Valve

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi sebol z miasteczka Kraków. Mam przejechane 76689.60 kilometrów w tym 14994.71 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.11 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2024

2023

2022

2021

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014

2013

2012

2011

2010

2009

2008

2007

2006

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2012

Dystans całkowity:	683.90 km (w terenie 192.00 km; 28.07%)
Czas w ruchu:	35:06
Średnia prędkość:	19.48 km/h
Liczba aktywności:	14
Średnio na aktywność:	48.85 km i 2h 30m
Więcej statystyk

DST 93.29km
Teren 25.00km
Czas 04:19
V_AVG 21.61km/h
Aktywność Jazda na rowerze

Tatry i i inne fajne widoczki

Poniedziałek, 9 kwietnia 2012 · dodano: 09.04.2012 | Komentarze 6

Ustawiłem się dziś z grupą rowerową o 10 z pod pętli na Zalesiu..na początek przygoda odrazu wychodzę z domu a tu kapeć z tyłu...napompowałem i podjechałem na miejsce zbiórki, gdzie po chwili musiałem dokonać serwisu i zmienić dętkę. Później już się w porządku, nogi dziś ładnie pracowały chyba już się regenerowały po ciężkim treningu na siłowni :p Pojeździliśmy troszkę po szosie i terenie..na końcowy zjedzie do Rzeszowa miałem nie miła przygodę..zaliczyłem glebę na rękę, którą dopiero co nie dawno uszkodziłem, ponieważ kolega jadący przed mną stracił panowanie no ja już nie mogłem nic zrobić i też zglebiłem :P. Chwilka odpoczynki i po 15 pojechałem z Barkiem na krótką traskę po okolicznych Górkach..punkt docelowy Magdalenka..skąd była w miarę ładne widoczki..było widać Chryszczatą i inne górki Bieszczad. Wieczorkiem już troszkę leniwie podjechałem samochodem z Bartkiem na Łany i udało się zaobserwować po raz kolejny Tatry.

Tatry z Łanów..w linie prostej około 155 km © sbor

Szkot © sbor

DST 12.00km
Czas 00:24
V_AVG 30.00km/h
Aktywność Jazda na rowerze

Test rowerka

Niedziela, 8 kwietnia 2012 · dodano: 08.04.2012 | Komentarze 5

Test przebieg pomyślnie..idzie szogun jak nic, będzie pożytek z niego. Osprzęt ze starszych lat: Korba LX, Przerzutka przód LX.. Przerzutka tył XT, hamulce Deore, Koła Mavic 319 piasty LX ale w bardzo dobrym stanie..i w miarę lekki koło 11,3 kg. Teraz muszę jeszcze tylko dopracować ustawienia kiery i siodełka i będzie na dalekie szosowe wypad jak znalazł.

DST 41.57km
Teren 3.00km
Czas 02:04
V_AVG 20.11km/h
Aktywność Jazda na rowerze

Bez mocy...

Sobota, 7 kwietnia 2012 · dodano: 07.04.2012 | Komentarze 3

Nie planowałem dzisiaj wyjazdu na rower bo przez ostatnie dwa dni dosyć mocno poćwiczyłem sobie na siłowni. Kolega zadzwonił i wyciągnął mnie na rower. Wiedziałem, że nie będzie to mój dzień. Bartek od początku narzucił mocne tempo, a ja starałem się je wytrzymać..ale sił starczało do pewnego momentu. Na szczycie Rocha spotykamy 3 znajomych i dalej traskę kontynuujemy z nimi. Traska wiedzie w kierunku Kielnarowej, chłopaki chcą jechać na zjazd na którym doznałem kontuzji..odpuściłem sobie go jeszcze bo ostaniu dużo padało i nie chcę ryzykować aż tak, ponieważ ręka jeszcze nie jest sprawna w 100%. Póżnije pojechaliśmy na podjazd pod WSIiZ tutaj postanowiłem nie co powalczyć, ale sił starczyło mniej więcej na 75% podjazdu. Jeszcze przyjdzie czas żeby mógł powalczyć na podjazdach..mam nadzieje, następnie zjechaliśmy z Królki do Tyczyna gdzie pojechaliśmy na podjazd - ściankę w stronę Matysówki i zjechaliśmy torem motokrosowym do miasta. Nogi potrzebują odpoczynku..może jutro odpoczną :P

DST 35.37km
Teren 24.00km
Czas 01:50
V_AVG 19.29km/h
Aktywność Jazda na rowerze

Terenik pułtuski

Środa, 4 kwietnia 2012 · dodano: 04.04.2012 | Komentarze 3

Nadeszła ta chwila, żeby pojeździć po lasach w okolicach Pułtuska. Ryzyko zgubienia dosyć duże, ale nie ma ryzyka nie ma zabawy. Zaraz na początku trasy napotkałem na szlak pieszo-rowerowy. Oznaczenie po za pierwszymi fragmentami nie było idealne ale jakoś szło, czym głębiej w las tym gorzej..aż szlak się skonczył..lub zabrakło oznakowania i pojechałem już lekko zdezorientowany dalej. Udało się po kilku km dojechać do jakieś szosy. Na początku nie wiedziałem gdzie jestem..po chwili widzę tablice Bartodzieje..uf jestem już w domu :P. Chwilka jazdy szosą w stronę Psar i zaraz ponownie do lasu się wbiłem jadąc równolegle do szosy, która prowadziła do Pułtuska. W Pułtusk pojechałem wzdłuz wałów Narwi i do odmku. Dobry terenik nie jest zły...