Info
Ten blog rowerowy prowadzi sebol z miasteczka Kraków. Mam przejechane 77726.85 kilometrów w tym 15162.71 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.12 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
2024 2023 2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009 2008 2007 2006
Zdobyte szczyty
Bardo 534 m n.p.m.
Chełm 528 m n.p.m.
Prządki 515 m n.p.m.
Patria 510 m n.p.m.
Królewska Góra 554 m n.p.m.
Kopalina 463 m n.p.m.
Grzywacka 567 m n.p.m.
Strzałówka 478 m n.p.m.
Liwocz 562 m n.p.m.
Biała Góra 405 m n.p.m.
Tatry:
Dolina Gąsienicowa (Murowaniec) 1520 m n.p.m.
Beskid Zachodni:
Przełęcz Krowiarki 1018 m n.p.m.
Sudety:
Przesieka 765 m n.p.m.
Bobrowe Skały 634 m n.p.m.
Rozdroże pod Zwaliskiem 995 m n.p.m.
Skalnik 948 m n.p.m.
Petravka 1262 m n.p.m.
Akademicka Strzecha 1282 m n.p.m.
Beskid Wyspowy:
Luboń Wielki 1022 m n.p.m.
Lubomir 904 m n.p.m.
Jasień 1054 m n.p.m.
Mogielica 1171 m n.p.m.
Pogórze Wiśnickie:
Góra Południowa 333 m n.p.m.
Szpilówka 515 m n.p.m.
Spiska Magura/ Podhale:
Przełęcz Zdiar 1125 m n.p.m.
Beskid Niski:
Rotunda 776 m n.p.m.
Kamień 857 m n.p.m.
Grzywacka 567 m n.p.m.
Magura Małastowska 813 m n.p.m.
Czerteż 638 m n.p.m.
Fujów 767 m n.p.m.
Jałowa Kiczera 578 m n.p.m.
Polana 651 m n.p.m.
Homola 712 m n.p.m.
Baranie 754 m n.p.m.
Wahalowski Wierch 666 m n.p.m.
Cergowa 716 m n.p.m.
Czarna 703 m n.p.m.
Ostra 687 m n.p.m.
Kozie Żebro 847 m n.p.m.
Bucznik 519 m n.p.m.
Łysa Góra 641 m n.p.m.
Przymiarki 633 m n.p.m.
Flasza 663 m n.p.m.
Rzepedka 708 m n.p.m.
Wysokie 657 m n.p.m.
Magura 822 m n.p.m.
Ostry Wierch 938 m.n.p.m.
Beskid Makowski:
Groń 810 m n.p.m.
Okrąglica 1239 m n.p.m.
Koskowa Góra 866 m n.p.m.
Beskid Śląski:
Kotarz 985 m n.p.m.
Barania Góra 1220 m n.p.m.
Błatnia 917 m n.p.m.
Szyndzielnia 1001 m n.p.m.
Klimczok 1117 m n.p.m.
Kozia Górka 686 m n.p.m.
Skrzyczne 1276 m n.p.m.
Małe Skrzyczne 1211 m n.p.m.
Malinów 1115 m n.p.m.
Przełęcz Karkoszczonka 729 m n.p.m.
Przełęcz Salmopol 934 m n.p.m.
Malinowska Skała 1152 m n.p.m
Orłowa 813 m n.p.m.
Trzy kopce 810 m n.p.m.
Stary Groń 792 m n.p.m.
Magura Wiślańska 1140 m n.p.m.
Równica 885 m n.p.m.
Stołów 1035 m n.p.m.
Szoszów Wielki 885 m n.p.m.
Wielki Stożek 978 m n.p.m.
Przełęcz Kubalonka 761 m n.p.m.
Wielka Czantoria 995 m n.p.m.
Beskid Żywiecki:
Pilsko 1535 m n.p.m.
Rysianka 1322 m n.p.m.
Rycerzowa Wielka 1226 m n.p.m.
Rycerzowa Mała 1206 m n.p.m.
Babia Góra 1725 m n.p.m.
Beskid Mały:
Przegibek 663 m n.p.m.
Hrobacza Łąka 828 m n.p.m.
Magura Wilkowicka 909 m n.p.m.
Żar 761 m n.p.m.
Czupel 933 m n.p.m.
Kocierz 756 m n.p.m.
Potrójna 883 m n.p.m.
Gaiki 808 m n.p.m.
Leskowiec 922 m n.p.m.
Góry Świętokrzyskie:
Łysica 612 m n.p.m.
Kobyla Góra 391 m n.p.m.
Patrol 388 m n.p.m.
Duża Skała 444 m n.p.m.
Łysa Góra 594 m n.p.m.
Biesak 377 m n.p.m.
Klonówka 473 m n.p.m.
Miejska Góra 426 m n.p.m.
Telegraf 408 m n.p.m.
Bukowa Góra 484 m n.p.m.
Gorce:
Turbacz 1310 m n.p.m.
Beskid Sądecki:
Radziejowa 1262 m n.p.m.
Ubocz 820 m n.p.m.
Kozie Żebro 888 m n.p.m.
Wielki Rogacz 1182 m n.p.m.
Runek 1080 m n.p.m.
Jaworze 882 m n.p.m.
Skalnik 669 m n.p.m.
Jaworzyna Krynicka 1114 m n.p.m.
Pogórze Przemyskie:
Piaskowa 470 m n.p.m.
Suchy Obycz 618 m n.p.m.
Kiczerka nad Łomną 499 m n.p.m.
Kanasin 555 m n.p.m.
Bziana 578 m n.p.m.
Kopystańka 541 m n.p.m.
Bieszczady:
Chryszczata 997 m n.p.m.
Hulskie 846 m n.p.m.
Kaczmarewka 728 m n.p.m.
Kiczerka 910 m n.p.m
Przełęcz Wyżna 886 m n.p.m
Łopiennik 1069 m n.p.m
Chocień 620 m n.p.m
Trohaniec 939 m n.p.m
Kobylanka 806 m n.p.m
Przełęcz Żebrak 816 m n.p.m
Suliła 806 m n.p.m
Durna 979 m n.p.m
Roztocze:
Łysa Góra 331 m n.p.m
Tłomska Góra 325 m n.p.m
Czerwona Góra 325 m n.p.m
Góra Łysiec 325 m n.p.m.
Mazowsze:
Sowie Góry 161 m n.p.m
Krakowa Góra 280 m n.p.m
Jaroszowa Góra 166 m n.p.m
Altana 408 m n.p.m
Jura Krakowsko - Częstochowska:
Graniczna 476 m n.p.m
Góra Zborów 468 m n.p.m
Zielona Góra 343 m n.p.m
Góra Birów 429 m n.p.m.
Pogórze Ciężkowickie:
Wał Rychwałdzki 526 m n.p.m.
Styrek 430 m n.p.m.
Lubinka 412 m n.p.m.
Góra Św. Marcina 394 m n.p.m.
Nosalowa 365 m n.p.m.
Słona Góra 403 m n.p.m.
Rumuńskie Karpaty:
Pasul Prislop 1416 m n.p.m.
Pasul Bucin 1287 m n.p.m.
Pasul Pangarati 1256 m n.p.m.
Pasul Setref 825 m n.p.m.
Czechy:
Praded 1492m n.p.m.
Włochy:
Passo di Sella 2240 m n.p.m.
Passo Pordoi 2239 m n.p.m.
Passo Compolongo 1875 m n.p.m.
Passo Gardena 2121 m n.p.m.
Przełęcz(Passo) Stelvio 2760 m n.p.m.
Szwajcaria:
Umbrail 2503 m n.p.m.
Austria:
Hotchor 2504 m n.p.m.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Listopad3 - 0
- 2024, Wrzesień1 - 0
- 2024, Sierpień4 - 0
- 2024, Lipiec7 - 0
- 2024, Czerwiec7 - 0
- 2024, Maj7 - 0
- 2024, Kwiecień2 - 0
- 2024, Marzec6 - 0
- 2024, Luty3 - 0
- 2024, Styczeń1 - 0
- 2023, Grudzień4 - 0
- 2023, Listopad9 - 0
- 2023, Październik7 - 0
- 2023, Wrzesień9 - 0
- 2023, Sierpień9 - 0
- 2023, Lipiec6 - 0
- 2023, Czerwiec9 - 0
- 2023, Maj10 - 0
- 2023, Kwiecień8 - 0
- 2023, Marzec9 - 0
- 2023, Luty7 - 0
- 2023, Styczeń8 - 0
- 2022, Grudzień7 - 0
- 2022, Listopad3 - 0
- 2022, Październik6 - 0
- 2022, Wrzesień3 - 0
- 2022, Sierpień8 - 0
- 2022, Lipiec10 - 0
- 2022, Czerwiec6 - 0
- 2022, Maj9 - 0
- 2022, Kwiecień4 - 0
- 2022, Marzec5 - 0
- 2022, Luty5 - 0
- 2022, Styczeń12 - 0
- 2021, Grudzień5 - 0
- 2021, Listopad2 - 0
- 2021, Październik3 - 0
- 2021, Wrzesień3 - 0
- 2021, Sierpień8 - 0
- 2021, Lipiec6 - 0
- 2021, Czerwiec5 - 0
- 2021, Maj10 - 0
- 2021, Kwiecień5 - 0
- 2021, Marzec8 - 0
- 2021, Luty15 - 0
- 2021, Styczeń8 - 0
- 2020, Grudzień3 - 0
- 2020, Listopad5 - 0
- 2020, Październik2 - 0
- 2020, Wrzesień3 - 0
- 2020, Sierpień4 - 0
- 2020, Lipiec11 - 0
- 2020, Czerwiec7 - 0
- 2020, Maj7 - 0
- 2020, Kwiecień6 - 0
- 2020, Marzec5 - 0
- 2020, Luty1 - 0
- 2020, Styczeń2 - 1
- 2019, Grudzień1 - 0
- 2019, Listopad5 - 0
- 2019, Październik7 - 0
- 2019, Wrzesień10 - 2
- 2019, Sierpień13 - 0
- 2019, Lipiec12 - 0
- 2019, Czerwiec11 - 0
- 2019, Maj7 - 0
- 2019, Kwiecień8 - 0
- 2019, Marzec8 - 0
- 2019, Luty4 - 0
- 2019, Styczeń1 - 2
- 2018, Grudzień3 - 2
- 2018, Listopad2 - 0
- 2018, Październik5 - 0
- 2018, Wrzesień5 - 0
- 2018, Sierpień12 - 0
- 2018, Lipiec7 - 3
- 2018, Czerwiec4 - 2
- 2018, Maj8 - 2
- 2018, Kwiecień8 - 6
- 2018, Marzec5 - 4
- 2018, Luty2 - 0
- 2018, Styczeń4 - 7
- 2017, Grudzień4 - 0
- 2017, Listopad3 - 4
- 2017, Październik3 - 3
- 2017, Wrzesień5 - 0
- 2017, Sierpień8 - 2
- 2017, Lipiec5 - 5
- 2017, Czerwiec13 - 11
- 2017, Maj11 - 5
- 2017, Kwiecień7 - 5
- 2017, Marzec9 - 5
- 2017, Luty1 - 1
- 2017, Styczeń1 - 2
- 2016, Grudzień2 - 1
- 2016, Październik1 - 0
- 2016, Wrzesień3 - 5
- 2016, Sierpień1 - 2
- 2016, Lipiec2 - 0
- 2016, Czerwiec5 - 2
- 2016, Maj4 - 3
- 2016, Kwiecień6 - 14
- 2016, Marzec6 - 11
- 2016, Luty3 - 1
- 2016, Styczeń2 - 8
- 2015, Grudzień7 - 13
- 2015, Listopad3 - 6
- 2015, Październik4 - 13
- 2015, Wrzesień3 - 7
- 2015, Sierpień8 - 10
- 2015, Lipiec12 - 19
- 2015, Czerwiec4 - 10
- 2015, Maj10 - 22
- 2015, Kwiecień10 - 10
- 2015, Marzec8 - 24
- 2015, Luty7 - 24
- 2015, Styczeń3 - 18
- 2014, Grudzień5 - 15
- 2014, Listopad9 - 25
- 2014, Październik7 - 12
- 2014, Wrzesień7 - 22
- 2014, Sierpień16 - 24
- 2014, Lipiec10 - 5
- 2014, Czerwiec15 - 25
- 2014, Maj19 - 40
- 2014, Kwiecień15 - 41
- 2014, Marzec17 - 33
- 2014, Luty4 - 7
- 2014, Styczeń2 - 8
- 2013, Grudzień9 - 17
- 2013, Listopad8 - 17
- 2013, Październik13 - 31
- 2013, Wrzesień15 - 26
- 2013, Sierpień19 - 28
- 2013, Lipiec25 - 12
- 2013, Czerwiec18 - 5
- 2013, Maj16 - 36
- 2013, Kwiecień19 - 15
- 2013, Marzec3 - 8
- 2012, Grudzień1 - 10
- 2012, Listopad4 - 11
- 2012, Październik4 - 7
- 2012, Wrzesień14 - 30
- 2012, Sierpień17 - 39
- 2012, Lipiec19 - 24
- 2012, Czerwiec18 - 7
- 2012, Maj19 - 15
- 2012, Kwiecień14 - 28
- 2012, Marzec18 - 32
- 2012, Luty1 - 5
- 2012, Styczeń2 - 10
- 2011, Grudzień3 - 9
- 2011, Listopad7 - 17
- 2011, Październik12 - 16
- 2011, Wrzesień14 - 26
- 2011, Sierpień14 - 23
- 2011, Lipiec15 - 16
- 2011, Czerwiec3 - 0
- 2011, Maj13 - 34
- 2011, Kwiecień17 - 37
- 2011, Marzec12 - 39
- 2011, Luty2 - 7
- 2011, Styczeń1 - 9
- 2010, Grudzień2 - 9
- 2010, Listopad9 - 21
- 2010, Październik12 - 21
- 2010, Wrzesień17 - 25
- 2010, Sierpień19 - 32
- 2010, Lipiec19 - 27
- 2010, Czerwiec20 - 35
- 2010, Maj19 - 18
- 2010, Kwiecień20 - 36
- 2010, Marzec15 - 52
- 2010, Luty8 - 20
- 2010, Styczeń5 - 11
- 2009, Grudzień4 - 12
- 2009, Listopad11 - 7
- 2009, Październik12 - 2
- 2009, Wrzesień23 - 11
- 2009, Sierpień21 - 6
- 2009, Lipiec23 - 6
- 2009, Czerwiec17 - 2
- 2009, Maj17 - 15
- 2009, Kwiecień22 - 13
- 2009, Marzec10 - 5
- 2009, Luty4 - 0
- 2008, Grudzień7 - 5
- 2008, Listopad14 - 0
- 2008, Październik21 - 10
- 2008, Wrzesień17 - 22
- 2008, Sierpień5 - 4
- 2008, Lipiec2 - 3
- 2008, Czerwiec20 - 18
- 2008, Maj22 - 9
- 2008, Kwiecień14 - 2
- 2008, Marzec16 - 21
- 2008, Luty13 - 11
- 2008, Styczeń2 - 5
- 2007, Grudzień2 - 7
- 2007, Listopad5 - 6
- 2007, Październik21 - 14
- 2007, Wrzesień23 - 15
- 2007, Sierpień28 - 1
- 2007, Lipiec23 - 19
- 2007, Czerwiec26 - 17
- 2007, Maj27 - 27
- 2007, Kwiecień27 - 45
- 2007, Marzec17 - 16
- 2007, Luty6 - 0
- 2007, Styczeń3 - 0
- 2006, Grudzień7 - 0
- 2006, Listopad1 - 0
Wpisy archiwalne w miesiącu
Marzec, 2014
Dystans całkowity: | 750.68 km (w terenie 280.50 km; 37.37%) |
Czas w ruchu: | 39:01 |
Średnia prędkość: | 19.24 km/h |
Liczba aktywności: | 17 |
Średnio na aktywność: | 44.16 km i 2h 17m |
Więcej statystyk |
- DST 48.18km
- Teren 12.00km
- Czas 02:13
- VAVG 21.74km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Akcja pomnik
Wtorek, 11 marca 2014 · dodano: 11.03.2014 | Komentarze 1
Piękna słoneczna pogoda, a trzeba siedzieć w pracy..pewnie jak weekend przyjdzie to będzie lipa. W najbliższy weekend kroi się wyjazd (samochodowo-rowerowy)..więc trzeba szykować lekka formę. Na spokojnie pojechałem szukać nowych ścieżek, jak zawsze człowiek uczy sie na błędach..troszkę kombinacji, ale dopiłem swego i dotarłem do pomnika pilotów, którzy zginęli podczas zawodów AIR Show 2009r...myślałem że będzie to pomnik. Okazało się, że to tablica upamiętniająca jedynie. Później ruszyłem w stronę Jedlina Letnisko i pokręciłem się troszkę po Puszczy Kozienickiej.. zaczęła robić się ciemno i trzeba było wracać na kwatere.Pomnik białoruskich pilotów, którzy zgineli w podczas pokazów Air Show 2009r © sbor
Pomnik ofiar hitleryzmu © sbor
Domek na zielonym szlaku © sbor
Kolejna pamiątka powojenna © sbor
- DST 57.62km
- Teren 16.00km
- Czas 02:44
- VAVG 21.08km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Słoneczne rowerowanie
Niedziela, 9 marca 2014 · dodano: 09.03.2014 | Komentarze 4
Ustawiłem się z Dominikiem o 11. Cel wyprawy Zamek w Łańcucie. Wyjazd i pogoda była zajebist.. jedyny minus wypadu to awaria mojego mini aparatu, ale Miciu miał maszynę i dziś posiłkuje się jego fotami z trasy. Obudził mnie sms koło 9:40 ...a do domu z imprezy wróciłem o 3:40...mało snu w głowie się jeszcze kreci..jechać czy nie? Szybka dezycja i stawiam się na NW o 11..traska terenowo-asfaltowa? Wszystko okaże się w praniu. Najpierw jedziemy na Słocine "drugą opcją" i nawet spoko by było gdyby nie wycinka drzewa i kiepska przejezdność, ale co roku przechodzimy ten temat..jest będzie i zniknie za jakiś czas. Dojeżdżamy do szczytu i teraz sekcja asfaltowa z Chmielnika aż do samego Łańcuta. W drodze robimy sobie postój w okolicach cegielni w Albigowej.. chciałem zobaczyć całą cegielnie, ale niestety znów panowie od pitbulla uprzedzili nas . Zostało nam wypicie browarka z domku jednorodzinnym :) W Łańcucie chwilka przerwy w parku zamkowym i dalej wracamy zielonym szlakiem do Kraczkowej. Tam wbijamy się na szutrowy podjazd w stronę Magdalenki z 3 lata tam już nie podjezdżałem..dobrze było sobie przypomnieć stare dobre odcinki..na górze umieram..chcę do domu. Na szczęście wiatr mamy w plecy i wracam do Rzeszowa w dosyć szybkim tempie.Pomarańczowo mi © sbor
Miciu napiera do góry © sbor
Nasze pagórki © sbor
Elegancko..pifko jest fot. Miciu © sbor
Cegielnia - Albigowa fot. Miciu © sbor
Ostatnie tchnienie aparatu © sbor
Zamek Łańcut fot. Miciu © sbor
- DST 39.23km
- Teren 0.50km
- Czas 01:49
- VAVG 21.59km/h
- Sprzęt Scott Spark 20
- Aktywność Jazda na rowerze
Późna jesień ?
Sobota, 8 marca 2014 · dodano: 08.03.2014 | Komentarze 0
Czułem się dzisiaj jakby była bardzo późna jesień..szarówka..mżawka i zimno. Sam do końca nie wiedziałem, gdzie tu jechać i tak podczas podróży wymyślałem gdzie tu skręcić i wyszła pętelka górska. Zacząłem o drogi wzdłuż Wisłoka..jade a tu na żwirowni jakiś przedstawiciel gatunku ludzkiego zażywa kąpieli :p pewnie jakiś mors lub coś ten deseń. Jadę dalej w kierunku "gór". Pierwszy raz w tym roku zaatakowałem Przylasek początek fajnie się jechało, ale jak już dojechałem do krytycznego momentu to tak różowo nie było, ale jakoś dotoczyłem się na szczyt i skręciłem w stronę Splendoru. Chwilka przerwy na szczycie i w zjazd żółtym szlakiem w dół do Siedlisk. Z Siedlisk wybrałem się do Zarzecza i tam nową drogą pojechałem w stronę Boguchwały.. odwiedzając kameralny stadion. Nie wiedziałem jaka tam nawierzchnia jest i końcówka była w terenie :). Dojechałem do Boguchwały i tam na przemian niebieskim i czerwony szlakiem dojechałem do Niechobrza i wbiłem się na kolejny szlak rowerowy, tym razem czarny jadać już w stronę Rzeszowa. Mam już serdecznie dość..i wracam zmęczony do domu. Jutro pogoda zapowiada się zdecydowanie lepsza więc pewnie z Jackiem i jeśli ktoś jeszcze dołączy pojedziemy Słocina - Chmielnik - Albigowa - Zamek Łańcut i powrót jakoś do Rzeszowa na płasko lub po górkach.Na żwirowni już się kąpią © sbor
Górki Lubeńskie © sbor
Gościnnie :) © sbor
Kretowisko © sbor
Główna trybuna © sbor
- DST 36.75km
- Teren 6.00km
- Czas 01:43
- VAVG 21.41km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Rycerze Bogurodzicy i inne ciekawostki
Czwartek, 6 marca 2014 · dodano: 06.03.2014 | Komentarze 2
Wybrałem się na kolejny wypadzik po okolicach Radomia. Myślałem, że tu nudno i nic nie ma. Na początek poszedł odcinek terenowy w Lesie Kapturskim, a później to już jazda zielonym szlakiem rowerowym po wioskach i tak dotarłem do Taczowa. Tam znajdował się Park historyczny oraz gródek stożkowały z XII-XV w. ale niedostępny, zasłonięty drzewami i ogrodzony. Zjadłem banana z królem i pojechałem w dalsza podróż, ale już czarnym szlakiem do Cerekiewi. Stamtąd w stronę Radomia, przejeżdżając zobaczyłem na obrzeżach miasta dziwny budynek, pewnie to zakład karny..nowoczesny nie taki jak u nas w Rzeszowie. jest twierdza....Jeżeli pogoda pozwoli to w następnym tygodniu odwiedzę kolejnych kilka fajnych miejsc.
Park historyczny - Rycerze Bogurodzicy © sbor
Pamiątkowy kamień - przyłączenie Mazowsza do Polski 1520 r © sbor
Z wizytą u króla © sbor
Cała ekipa przy stole © sbor
Kościół w Cerekiewiu © sbor
Zakład karny "alcatraz" Radom © sbor
- DST 29.25km
- Teren 12.00km
- Czas 01:27
- VAVG 20.17km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Przedmieścia Puszczy Kozienickiej
Środa, 5 marca 2014 · dodano: 05.03.2014 | Komentarze 2
Poszukuje ciekawych miejscówek w okolicach Radomia ciąg dalszy. Dzisiaj padło na Puszcze Kozienicką. Teren pagórkowaty i to mi się podoba, jedynie miejscami troszkę większe ilości piasku przeszkadzają w przemieszczaniu się. Chciałem odwiedzić w Puszczy trzy miejsca, udało się jedno znaleźć..na pozostałe nie starczyło czasu. Ogólnie pod koniec nawet gorąco się zrobiło jak zgubiłem zielony szlak rowerowy, a tu ciemno zaczyna sie robić a ja w lesie, w którym jestem pierwszy raz w życiu. Intuicyjnie pojechałem i udało się jakoś wyjechać z lasu i bocznymi drogami wróciłem do miasta. Jak się cieplej zrobi to myślę, że dobrze zapoznam się z terenami Puszczy Kozienickiej bo jest tu gdzie pojeździć, a to tylko 9 km od kwatery...Wjazd do Kozienickiego Parku Krajobrazowego © sbor
Leśny bunkier © sbor
Bunkier w Kozienickiej Puszczy © sbor
- DST 45.56km
- Teren 17.00km
- Czas 02:25
- VAVG 18.85km/h
- Sprzęt Scott Spark 20
- Aktywność Jazda na rowerze
Wszędzie najlepiej jest tam gdzie... nas nie ma...
Niedziela, 2 marca 2014 · dodano: 02.03.2014 | Komentarze 2
Coś nowego proszę...Cel na dzień dzisiejszy urodził się wczoraj. Jakoś mnie natknęło żeby wybrać się do miejscowości, która zawsze mijam podróżując pociągiem na trasie Rzeszów - Kraków. Będziemyśl to było miejsce docelowe. Udało się tam dojechać. Zaczynając od początku najpierw ruszyłem w stronę osiedla "Krajobrazowego" i tak dojechałem na strzelnicę i dalej podążałem na słoneczny Stok. Tutaj już wbiłem się na niebieski szlak rowerowy i jechałem nim aż do Zgłobnia. Przy kościele w Zgłobniu już namierzyłem żółty szlak i ruszyłem w nieznane. Nie wiedziałem czego się spodziewać..będzie płasko i nudno..i tutaj miła niespodzianka, fajne odcinki terenowe prawie do samego Będziemyśla i na dodatek górki non stop. Przy ładniej pogodzie można było by podziwiać piękny krajobraz, ale dziś pogoda nie rozpieszczała. Żółty szlak dookoła Rzeszowa kiepsko oznakowany..zdążyłem się przyzwyczaić do tego i zgubiłem go w końcowym fragmencie dojazdu do mieściny, ale za to z korzyścią troszke więcej w terenie pokręciłem. Na przystanku zrobiłem sobie odpoczynek, ktoś zapomniał kielona zabrać z sobotniej imprezy ostatkowej :) wódeczke jednak wypili i obszedłem się tylko smakiem. Zjadłem coś i pojechałem szukać żółtego szlaku..znalazłem go w Dąbrowej. Dojechałem do dworu z 1870 r. i dalej bocznymi drogami dojechałem do torów w Trzcianie. Tutaj kombinacje alpejskie co do ścieżek..na mapie jest jakaś droga no to jadę :) W sumie fajne odcinki do jazdy na przyszłosć będę wiedział jak jechać równoległa drogą do E-4 w terenie. Dojeżdżam do Kamyszyna..uu powietrze mi schodzi..buty spd się nie chce wypiąć..dopompowuje powietrza w dętce i jadę dalej do Mrowli i Rudnej Wielkiej..tam odbijam na Dworzysko na kolejny odcinek terenowy i tak dojeżdżam do Krakowskiej i ponownie dopompowuje powietrza. Jadę tak aż do stadionu resovii..tutaj powietrze całkowicie schodzi i już się nic nie da zrobić i spacerkiem wracam do domu. Wyjazd mega fajny, szkoda tylko że słońce nie dopisała i awarie troszkę popsuły całość wyjazdu..po za tym pewnie pare osób jeżdżących na HT pewnie nie do końca było by zadowolonych z odcinków terenowych. Pewnie jeszcze wrócę na tą trase w tym roku...Strzelnica - staroniwa © sbor
Dziewicze tereny rzeszowszczyzny © sbor
Słabo oznakowany żółty © sbor
Pocące się drzewa © sbor
Gdzieś w terenie © sbor
Środek miejscowości © sbor
Kwiaty powoli zakwitają już © sbor
Na jednego do Będziemyśla ? © sbor
Tutaj pan nie wjedzie © sbor
Obiekt z 1870 r © sbor
Widok z ambony © sbor
Widok na scotta z góry © sbor
- DST 54.75km
- Teren 20.00km
- Czas 02:47
- VAVG 19.67km/h
- Sprzęt Scott Spark 20
- Aktywność Jazda na rowerze
Rzeszowski wypad za miasto...
Sobota, 1 marca 2014 · dodano: 01.03.2014 | Komentarze 6
Początek sezonu jest na razie przyjemny. Widomo pogoda jeszcze nie ta, dyspozycji fizyczna też. Ale w dobrej atmosferze minął wypadzik. 5 osób z BS albo oficjalnie z TrollTeamu zjawiło się pod tunelem, nie spodziewałem się takich tumów. Jak zawsze na początek problem największy gdzie tu jechać? Przebieg trasy mieliśmy tworzyć podczas jazdy i tak było. Najpierw pojechaliśmy zobaczyć jak się mają warunki w lesie Słociński, było w miarę w porządku to jedziemy na Magdalenę. W drodze na szczyt kupujemy sobie po browarku, ja musiałem kupić jakiś smakowy bo miałem kaca i zwykłego browarka pewnie bym nie wypił. Chwilka przerwy i potem jedziemy zielonym szlakiem do Albigowej i w dół do Woli Rafałowskiej przed podjazdem każdego z nas dopada głód..to śmigamy pod remizę w Zabratówce. Ładujemy akumulatory i ogień do góry w kierunku Borówek. Później już w słonecznej ładnej pogodzie wracamy do domu przez Chmielnik oraz serpentynę.Ekipa wycieczkowa © sbor
Trzy szlaki jeden cel :) © sbor
Pedała spd mają duże zastosowanie © sbor
To co lubie...bro i turystyka rowerowa © sbor
Rzut oka na górki © sbor
Oj była kiepa © sbor