Info
Ten blog rowerowy prowadzi sebol z miasteczka Kraków. Mam przejechane 77740.26 kilometrów w tym 15162.71 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.13 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
2024 2023 2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009 2008 2007 2006
Zdobyte szczyty
Bardo 534 m n.p.m.
Chełm 528 m n.p.m.
Prządki 515 m n.p.m.
Patria 510 m n.p.m.
Królewska Góra 554 m n.p.m.
Kopalina 463 m n.p.m.
Grzywacka 567 m n.p.m.
Strzałówka 478 m n.p.m.
Liwocz 562 m n.p.m.
Biała Góra 405 m n.p.m.
Tatry:
Dolina Gąsienicowa (Murowaniec) 1520 m n.p.m.
Beskid Zachodni:
Przełęcz Krowiarki 1018 m n.p.m.
Sudety:
Przesieka 765 m n.p.m.
Bobrowe Skały 634 m n.p.m.
Rozdroże pod Zwaliskiem 995 m n.p.m.
Skalnik 948 m n.p.m.
Petravka 1262 m n.p.m.
Akademicka Strzecha 1282 m n.p.m.
Beskid Wyspowy:
Luboń Wielki 1022 m n.p.m.
Lubomir 904 m n.p.m.
Jasień 1054 m n.p.m.
Mogielica 1171 m n.p.m.
Pogórze Wiśnickie:
Góra Południowa 333 m n.p.m.
Szpilówka 515 m n.p.m.
Spiska Magura/ Podhale:
Przełęcz Zdiar 1125 m n.p.m.
Beskid Niski:
Rotunda 776 m n.p.m.
Kamień 857 m n.p.m.
Grzywacka 567 m n.p.m.
Magura Małastowska 813 m n.p.m.
Czerteż 638 m n.p.m.
Fujów 767 m n.p.m.
Jałowa Kiczera 578 m n.p.m.
Polana 651 m n.p.m.
Homola 712 m n.p.m.
Baranie 754 m n.p.m.
Wahalowski Wierch 666 m n.p.m.
Cergowa 716 m n.p.m.
Czarna 703 m n.p.m.
Ostra 687 m n.p.m.
Kozie Żebro 847 m n.p.m.
Bucznik 519 m n.p.m.
Łysa Góra 641 m n.p.m.
Przymiarki 633 m n.p.m.
Flasza 663 m n.p.m.
Rzepedka 708 m n.p.m.
Wysokie 657 m n.p.m.
Magura 822 m n.p.m.
Ostry Wierch 938 m.n.p.m.
Beskid Makowski:
Groń 810 m n.p.m.
Okrąglica 1239 m n.p.m.
Koskowa Góra 866 m n.p.m.
Beskid Śląski:
Kotarz 985 m n.p.m.
Barania Góra 1220 m n.p.m.
Błatnia 917 m n.p.m.
Szyndzielnia 1001 m n.p.m.
Klimczok 1117 m n.p.m.
Kozia Górka 686 m n.p.m.
Skrzyczne 1276 m n.p.m.
Małe Skrzyczne 1211 m n.p.m.
Malinów 1115 m n.p.m.
Przełęcz Karkoszczonka 729 m n.p.m.
Przełęcz Salmopol 934 m n.p.m.
Malinowska Skała 1152 m n.p.m
Orłowa 813 m n.p.m.
Trzy kopce 810 m n.p.m.
Stary Groń 792 m n.p.m.
Magura Wiślańska 1140 m n.p.m.
Równica 885 m n.p.m.
Stołów 1035 m n.p.m.
Szoszów Wielki 885 m n.p.m.
Wielki Stożek 978 m n.p.m.
Przełęcz Kubalonka 761 m n.p.m.
Wielka Czantoria 995 m n.p.m.
Beskid Żywiecki:
Pilsko 1535 m n.p.m.
Rysianka 1322 m n.p.m.
Rycerzowa Wielka 1226 m n.p.m.
Rycerzowa Mała 1206 m n.p.m.
Babia Góra 1725 m n.p.m.
Beskid Mały:
Przegibek 663 m n.p.m.
Hrobacza Łąka 828 m n.p.m.
Magura Wilkowicka 909 m n.p.m.
Żar 761 m n.p.m.
Czupel 933 m n.p.m.
Kocierz 756 m n.p.m.
Potrójna 883 m n.p.m.
Gaiki 808 m n.p.m.
Leskowiec 922 m n.p.m.
Góry Świętokrzyskie:
Łysica 612 m n.p.m.
Kobyla Góra 391 m n.p.m.
Patrol 388 m n.p.m.
Duża Skała 444 m n.p.m.
Łysa Góra 594 m n.p.m.
Biesak 377 m n.p.m.
Klonówka 473 m n.p.m.
Miejska Góra 426 m n.p.m.
Telegraf 408 m n.p.m.
Bukowa Góra 484 m n.p.m.
Gorce:
Turbacz 1310 m n.p.m.
Beskid Sądecki:
Radziejowa 1262 m n.p.m.
Ubocz 820 m n.p.m.
Kozie Żebro 888 m n.p.m.
Wielki Rogacz 1182 m n.p.m.
Runek 1080 m n.p.m.
Jaworze 882 m n.p.m.
Skalnik 669 m n.p.m.
Jaworzyna Krynicka 1114 m n.p.m.
Pogórze Przemyskie:
Piaskowa 470 m n.p.m.
Suchy Obycz 618 m n.p.m.
Kiczerka nad Łomną 499 m n.p.m.
Kanasin 555 m n.p.m.
Bziana 578 m n.p.m.
Kopystańka 541 m n.p.m.
Bieszczady:
Chryszczata 997 m n.p.m.
Hulskie 846 m n.p.m.
Kaczmarewka 728 m n.p.m.
Kiczerka 910 m n.p.m
Przełęcz Wyżna 886 m n.p.m
Łopiennik 1069 m n.p.m
Chocień 620 m n.p.m
Trohaniec 939 m n.p.m
Kobylanka 806 m n.p.m
Przełęcz Żebrak 816 m n.p.m
Suliła 806 m n.p.m
Durna 979 m n.p.m
Roztocze:
Łysa Góra 331 m n.p.m
Tłomska Góra 325 m n.p.m
Czerwona Góra 325 m n.p.m
Góra Łysiec 325 m n.p.m.
Mazowsze:
Sowie Góry 161 m n.p.m
Krakowa Góra 280 m n.p.m
Jaroszowa Góra 166 m n.p.m
Altana 408 m n.p.m
Jura Krakowsko - Częstochowska:
Graniczna 476 m n.p.m
Góra Zborów 468 m n.p.m
Zielona Góra 343 m n.p.m
Góra Birów 429 m n.p.m.
Pogórze Ciężkowickie:
Wał Rychwałdzki 526 m n.p.m.
Styrek 430 m n.p.m.
Lubinka 412 m n.p.m.
Góra Św. Marcina 394 m n.p.m.
Nosalowa 365 m n.p.m.
Słona Góra 403 m n.p.m.
Rumuńskie Karpaty:
Pasul Prislop 1416 m n.p.m.
Pasul Bucin 1287 m n.p.m.
Pasul Pangarati 1256 m n.p.m.
Pasul Setref 825 m n.p.m.
Czechy:
Praded 1492m n.p.m.
Włochy:
Passo di Sella 2240 m n.p.m.
Passo Pordoi 2239 m n.p.m.
Passo Compolongo 1875 m n.p.m.
Passo Gardena 2121 m n.p.m.
Przełęcz(Passo) Stelvio 2760 m n.p.m.
Szwajcaria:
Umbrail 2503 m n.p.m.
Austria:
Hotchor 2504 m n.p.m.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Listopad2 - 0
- 2024, Wrzesień1 - 0
- 2024, Sierpień4 - 0
- 2024, Lipiec7 - 0
- 2024, Czerwiec7 - 0
- 2024, Maj7 - 0
- 2024, Kwiecień2 - 0
- 2024, Marzec6 - 0
- 2024, Luty3 - 0
- 2024, Styczeń1 - 0
- 2023, Grudzień4 - 0
- 2023, Listopad9 - 0
- 2023, Październik7 - 0
- 2023, Wrzesień9 - 0
- 2023, Sierpień9 - 0
- 2023, Lipiec6 - 0
- 2023, Czerwiec9 - 0
- 2023, Maj10 - 0
- 2023, Kwiecień8 - 0
- 2023, Marzec9 - 0
- 2023, Luty7 - 0
- 2023, Styczeń8 - 0
- 2022, Grudzień7 - 0
- 2022, Listopad3 - 0
- 2022, Październik6 - 0
- 2022, Wrzesień3 - 0
- 2022, Sierpień8 - 0
- 2022, Lipiec10 - 0
- 2022, Czerwiec6 - 0
- 2022, Maj9 - 0
- 2022, Kwiecień4 - 0
- 2022, Marzec5 - 0
- 2022, Luty5 - 0
- 2022, Styczeń12 - 0
- 2021, Grudzień5 - 0
- 2021, Listopad2 - 0
- 2021, Październik3 - 0
- 2021, Wrzesień3 - 0
- 2021, Sierpień8 - 0
- 2021, Lipiec6 - 0
- 2021, Czerwiec5 - 0
- 2021, Maj10 - 0
- 2021, Kwiecień5 - 0
- 2021, Marzec8 - 0
- 2021, Luty15 - 0
- 2021, Styczeń8 - 0
- 2020, Grudzień3 - 0
- 2020, Listopad5 - 0
- 2020, Październik2 - 0
- 2020, Wrzesień3 - 0
- 2020, Sierpień4 - 0
- 2020, Lipiec11 - 0
- 2020, Czerwiec7 - 0
- 2020, Maj7 - 0
- 2020, Kwiecień6 - 0
- 2020, Marzec5 - 0
- 2020, Luty1 - 0
- 2020, Styczeń2 - 1
- 2019, Grudzień1 - 0
- 2019, Listopad5 - 0
- 2019, Październik7 - 0
- 2019, Wrzesień10 - 2
- 2019, Sierpień13 - 0
- 2019, Lipiec12 - 0
- 2019, Czerwiec11 - 0
- 2019, Maj7 - 0
- 2019, Kwiecień8 - 0
- 2019, Marzec8 - 0
- 2019, Luty4 - 0
- 2019, Styczeń1 - 2
- 2018, Grudzień3 - 2
- 2018, Listopad2 - 0
- 2018, Październik5 - 0
- 2018, Wrzesień5 - 0
- 2018, Sierpień12 - 0
- 2018, Lipiec7 - 3
- 2018, Czerwiec4 - 2
- 2018, Maj8 - 2
- 2018, Kwiecień8 - 6
- 2018, Marzec5 - 4
- 2018, Luty2 - 0
- 2018, Styczeń4 - 7
- 2017, Grudzień4 - 0
- 2017, Listopad3 - 4
- 2017, Październik3 - 3
- 2017, Wrzesień5 - 0
- 2017, Sierpień8 - 2
- 2017, Lipiec5 - 5
- 2017, Czerwiec13 - 11
- 2017, Maj11 - 5
- 2017, Kwiecień7 - 5
- 2017, Marzec9 - 5
- 2017, Luty1 - 1
- 2017, Styczeń1 - 2
- 2016, Grudzień2 - 1
- 2016, Październik1 - 0
- 2016, Wrzesień3 - 5
- 2016, Sierpień1 - 2
- 2016, Lipiec2 - 0
- 2016, Czerwiec5 - 2
- 2016, Maj4 - 3
- 2016, Kwiecień6 - 14
- 2016, Marzec6 - 11
- 2016, Luty3 - 1
- 2016, Styczeń2 - 8
- 2015, Grudzień7 - 13
- 2015, Listopad3 - 6
- 2015, Październik4 - 13
- 2015, Wrzesień3 - 7
- 2015, Sierpień8 - 10
- 2015, Lipiec12 - 19
- 2015, Czerwiec4 - 10
- 2015, Maj10 - 22
- 2015, Kwiecień10 - 10
- 2015, Marzec8 - 24
- 2015, Luty7 - 24
- 2015, Styczeń3 - 18
- 2014, Grudzień5 - 15
- 2014, Listopad9 - 25
- 2014, Październik7 - 12
- 2014, Wrzesień7 - 22
- 2014, Sierpień16 - 24
- 2014, Lipiec10 - 5
- 2014, Czerwiec15 - 25
- 2014, Maj19 - 40
- 2014, Kwiecień15 - 41
- 2014, Marzec17 - 33
- 2014, Luty4 - 7
- 2014, Styczeń2 - 8
- 2013, Grudzień9 - 17
- 2013, Listopad8 - 17
- 2013, Październik13 - 31
- 2013, Wrzesień15 - 26
- 2013, Sierpień19 - 28
- 2013, Lipiec25 - 12
- 2013, Czerwiec18 - 5
- 2013, Maj16 - 36
- 2013, Kwiecień19 - 15
- 2013, Marzec3 - 8
- 2012, Grudzień1 - 10
- 2012, Listopad4 - 11
- 2012, Październik4 - 7
- 2012, Wrzesień14 - 30
- 2012, Sierpień17 - 39
- 2012, Lipiec19 - 24
- 2012, Czerwiec18 - 7
- 2012, Maj19 - 15
- 2012, Kwiecień14 - 28
- 2012, Marzec18 - 32
- 2012, Luty1 - 5
- 2012, Styczeń2 - 10
- 2011, Grudzień3 - 9
- 2011, Listopad7 - 17
- 2011, Październik12 - 16
- 2011, Wrzesień14 - 26
- 2011, Sierpień14 - 23
- 2011, Lipiec15 - 16
- 2011, Czerwiec3 - 0
- 2011, Maj13 - 34
- 2011, Kwiecień17 - 37
- 2011, Marzec12 - 39
- 2011, Luty2 - 7
- 2011, Styczeń1 - 9
- 2010, Grudzień2 - 9
- 2010, Listopad9 - 21
- 2010, Październik12 - 21
- 2010, Wrzesień17 - 25
- 2010, Sierpień19 - 32
- 2010, Lipiec19 - 27
- 2010, Czerwiec20 - 35
- 2010, Maj19 - 18
- 2010, Kwiecień20 - 36
- 2010, Marzec15 - 52
- 2010, Luty8 - 20
- 2010, Styczeń5 - 11
- 2009, Grudzień4 - 12
- 2009, Listopad11 - 7
- 2009, Październik12 - 2
- 2009, Wrzesień23 - 11
- 2009, Sierpień21 - 6
- 2009, Lipiec23 - 6
- 2009, Czerwiec17 - 2
- 2009, Maj17 - 15
- 2009, Kwiecień22 - 13
- 2009, Marzec10 - 5
- 2009, Luty4 - 0
- 2008, Grudzień7 - 5
- 2008, Listopad14 - 0
- 2008, Październik21 - 10
- 2008, Wrzesień17 - 22
- 2008, Sierpień5 - 4
- 2008, Lipiec2 - 3
- 2008, Czerwiec20 - 18
- 2008, Maj22 - 9
- 2008, Kwiecień14 - 2
- 2008, Marzec16 - 21
- 2008, Luty13 - 11
- 2008, Styczeń2 - 5
- 2007, Grudzień2 - 7
- 2007, Listopad5 - 6
- 2007, Październik21 - 14
- 2007, Wrzesień23 - 15
- 2007, Sierpień28 - 1
- 2007, Lipiec23 - 19
- 2007, Czerwiec26 - 17
- 2007, Maj27 - 27
- 2007, Kwiecień27 - 45
- 2007, Marzec17 - 16
- 2007, Luty6 - 0
- 2007, Styczeń3 - 0
- 2006, Grudzień7 - 0
- 2006, Listopad1 - 0
- DST 32.82km
- Czas 01:30
- VAVG 21.88km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Szosen Radomiakowy
Sobota, 25 lutego 2017 · dodano: 26.02.2017 | Komentarze 1
Szosowa jazda na początku sezonu stała się już u mnie normalką, choć ciągnie wilka do lasu. Trzeba chwile poczekać na te dobre chwile. Prognozy są coraz lepsze oby inne prognozy również były dobre....Za zakętem © sbor
- DST 26.69km
- Teren 4.00km
- Czas 01:23
- VAVG 19.29km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Podsumowanie sezonu ...Uwaga powracam ze snu zimowego
Sobota, 28 stycznia 2017 · dodano: 30.01.2017 | Komentarze 2
Powoli zaczynam rowerowanie bo już rower trochę sie zastał w tej piwnicy nie mówiąc o kierującym pojazdem jednośladowym, który ostatnimi czasy nie miał za wiele możliwości do jazdy . Nie spodziewałem się że ponownie jeszcze będę miał możliwość kręcenia po okolicach Radomia bo jak zwoziłem rower we wrześniu'16 myślałem że to już koniec, ale jak to zawsze życie pisze różne scenariusze. Na razie jestem w Radomiu, więc korzystam bo przez ten okres zimowy co nie co się przybrało..czyli jak statystyczny Polak: najpierw masa potem rzeźba...no to zobaczymy jak mi pójdzie. Podczas dzisiejsze wyrypy było wszystko. Była ładna pogoda...była gleba na lodzie, były testy nowych asortymentów, które wypadły bardzo dobrze. Teraz na warunki zimowe jestem przygotowany, tylko znaleźć wolny czas i można jeździć. Bo zima tu na Mazowszu..słaba, więc trzeba korzystaćWjazd na kaptur © sbor
Elo :) © sbor
Borki skute lodem..jeszcze © sbor
Żeromskiego © sbor
Jeszcze patrząc do tyłu w poprzedni sezon nie za bardzo co wspominać. Jedyny akcent to wyjazd z Jackiem w Beskid Niski i aż bagatela 1000 km w całym, a bym zapomniał reaktywacja Skota Sklejonego 60 .Jak widać za bogato nie było pod względem rowerowym, ale w roku 2016 były inne priorytety i zmiany w życiu prywatnym :)
Jedziemy w plenarze © sbor
Pan spuchł ale 3 gości odstawił © sbor
Scott Scale 60 © sbor
I tu niby mam zjechać..nołp © sbor
Rotunda © sbor
Świętokrzyskie pagórki © sbor
Zamek Krzyżtopór © sbor
Z wyjazdów pieszych było trochę więcej...
Zamknięte..jako to ? © sbor
Drzewica © sbor
Szydłów © sbor
Łodzią ceglaną © sbor
Florencja © sbor
Jura Krakowsko-Częstochowska © sbor
Widok w Pieninach © sbor
Tarnica deszczowa © sbor
Zamojskie klimaty © sbor
Łysica zdobyta © sbor
To co Kocham najbardziej © sbor
- DST 9.62km
- Teren 4.00km
- Czas 00:34
- VAVG 16.98km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Zimowa aura
Piątek, 23 grudnia 2016 · dodano: 23.12.2016 | Komentarze 0
Plan był taki żeby pojeździć po lesie, ale niestety braki terenowe i znajomości okolicy doprowadziły mnie praktycznie w to samo miejsce co wjechałem do lasu, więc odechciało mi się kręcić po za tym pogoda nie była zbytnia do jazdy i wróciłem do domu.Leśny dukt © sbor
Mroźno © sbor
- DST 26.78km
- Teren 2.00km
- Czas 01:22
- VAVG 19.60km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Na Krzyżtopór
Czwartek, 22 grudnia 2016 · dodano: 22.12.2016 | Komentarze 1
Wybrałem się późnym popołudniem do miejscowości Ujazd. Jak widać na początku lekko pomyliłem drogę..ale tak to jest jak pierwszy raz poznaje sie tereny. Dzień dosyć krótki więc nie zrealizowałem do końca planowanego tripu i skróciłem trochę wyjazd bo się ściemniało. Testowałem nowe rękawiczki firmy Rogelli i są rewelacyjna. :) Traske mimo małego przebiegu dała mi w kość bo co chwilę góra dół, a u mnie z systematycznością jazdy ostatnio kiepsko. Jeszcze przyjdzie czas na eksploracje tych terenów...no i udało się wykręcić 1000 km w tym rokuZachód słońca © sbor
Zamek Krzyżtopór © sbor
- DST 20.65km
- Czas 01:08
- VAVG 18.22km/h
- Sprzęt Scott Spark 20
- Aktywność Jazda na rowerze
Jesienne ostatki
Poniedziałek, 31 października 2016 · dodano: 31.10.2016 | Komentarze 0
Chwilkę tu mnie nie było...i pewnie w tym sezonie za wiele już tego nie będzie. Wolny czas wykorzystałem na spokojny trip po asfalcie, chodź korciło mnie żeby pojechać w teren, ale po ostatnich opadach nie było sensu. Jak zawsze po okolicach Rzeszowa jeździ mi się bardzo dobrze niczego tu nie brakuje, szkoda tylko że nie ma czasu na jazdę gdziekolwiek..- DST 22.05km
- Czas 01:12
- VAVG 18.38km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
W rodzinnych stronach żony
Niedziela, 25 września 2016 · dodano: 25.09.2016 | Komentarze 0
Pierwszy raz na rowerze w rodzinnych stronach żony :) Tereny bardzo ciekawe, podjazdów nie brakuje... jest gdzie się zmęczyć. Wybraliśmy się najpierw na punkt widokowy w Wigiezłowie. Później okolicznymi wioskami wróciliśmy do domu. Zrobiliśmy małe rozeznanie terenu, pewnie następnym razem uderzymy w stronę Krzyżtoporu :) bo niestety dziś troszkę za późno się zebraliśmy na taki wyjazd.Świętokrzyskie pagórki © sbor
Widok na południe © sbor
Pasmo gór świętokrzyskich © sbor
Kanciapka © sbor
Wysokie i zarazem małe © sbor
- DST 23.80km
- Czas 01:18
- VAVG 18.31km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Ostatki Radomskie
Piątek, 16 września 2016 · dodano: 19.09.2016 | Komentarze 1
Prawdopodobnie ostatni raz rowerem pojeździłem po ziemi radomskiej. Z przyczyn nie zależnych ode mnie musiałem wywieść rower bo nie ma możliwości przechowania sprzętu. W ostatnim czasie i tak nie miałem za wiele czasu na jazdę...ale coś pokombinuje żeby jeszcze z roweru skorzystać. Teraz wyczekuje na jakaś ładna pogodę i jakiś trip górski. Ktoś w sobotę ma ochotę?- DST 39.44km
- Czas 02:26
- VAVG 16.21km/h
- Sprzęt Scott Spark 20
- Aktywność Jazda na rowerze
Ostani trip jako kawaler
Piątek, 2 września 2016 · dodano: 02.09.2016 | Komentarze 4
Pożegnanie z kawalerskim jeżdżeniem w towarzystwie Jacka. Traska stworzona na szybko z małymi modyfikacjami ze względu na przejezdność odcinków terenowych. Jacek jak zawsze tempo dopasowuje do tempa grupy więc problemów nie było i nie musial czekac na mnie zbyt długo na podjazdach.Jacek na żółtym © sbor
- DST 44.96km
- Teren 18.00km
- Czas 02:35
- VAVG 17.40km/h
- Sprzęt Scott Spark 20
- Aktywność Jazda na rowerze
Oszukać organizm
Sobota, 20 sierpnia 2016 · dodano: 20.08.2016 | Komentarze 2
Przerwa od roweru dała się ostro we znaki. Tereny rzeszowskie sponiewierały mnie masakrycznie, na podjazdach czułem się jakby ktoś mi zaciągał hamulec ręczny. Junior najniższej klasy..dobrze że nie było za mną nikogo na trasie bo na szczycie każdego podjazdu mógłby spokojnie uciąć sobie drzemkę . Po 35 km nogi już nie chciały kręcić :P ale została już tylko ścieżka nad Wisłokiem..dawno tu nie byłem.Ogólnie pozmieniało się gdzieniegdzie drogi o nawierzchni asfaltowej..a jeszcze były nie dawno szutrowe. Szkoda, że forma wakacyjno turystyczna ;/ ale nie da się tego oszukać. Niestety praca na budowie w Radzikowie zabrała mi dużo czasu. Trzeba przeczekać zobaczymy co z tego wyjdzie wszystkiego. Teraz sobie mogę wyobrazić jakie katorgi chłopaki ze mną mieli jak ja jeździłem systematycznie a oni walczyli z podjazdami. Teraz kolej i na mnie przyszłaBudowa silosu na kiszonkę w Radzikowie © sbor
Silosy się malują © sbor
Wąwozy na Matysówce © sbor
Listek © sbor
Najgorsze miejsce dla mnie..2011 © sbor
Coś tu wiercą © sbor
Wilcze nie tym razem © sbor
- DST 32.02km
- Teren 12.00km
- Czas 01:47
- VAVG 17.96km/h
- Sprzęt Scott Spark 20
- Aktywność Jazda na rowerze
Na rzeszowskiej ziemi
Sobota, 30 lipca 2016 · dodano: 30.07.2016 | Komentarze 0
Znalazłem małą luke czasową i pojechałem na krótką trase po rzeszowski ścieżkach..oj dawno mnie tu nie było. Niestety braki są ogromne, na podjazdach męczarnie nie z tej ziemi :P dawno sie tak nie styrałem a to tylko 30 km :). Mało czasu ostatnio jest na jazdę, w pracy siedzenia od rana do nocy i krótką mówią lipa. Fajnie było wrócić na odcinki górskie na Podkarpaciu...ale teraz zapowiada się że do końca sierpnia lepiej nie będzie i ciężko będzie mi pokręcić gdzies po okolicach rzeszowa.W polu © sbor
Z okolic Malawy © sbor
Rzeszowski widok © sbor