Info
Ten blog rowerowy prowadzi sebol z miasteczka Kraków. Mam przejechane 77740.26 kilometrów w tym 15162.71 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.13 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
2024 2023 2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009 2008 2007 2006
Zdobyte szczyty
Bardo 534 m n.p.m.
Chełm 528 m n.p.m.
Prządki 515 m n.p.m.
Patria 510 m n.p.m.
Królewska Góra 554 m n.p.m.
Kopalina 463 m n.p.m.
Grzywacka 567 m n.p.m.
Strzałówka 478 m n.p.m.
Liwocz 562 m n.p.m.
Biała Góra 405 m n.p.m.
Tatry:
Dolina Gąsienicowa (Murowaniec) 1520 m n.p.m.
Beskid Zachodni:
Przełęcz Krowiarki 1018 m n.p.m.
Sudety:
Przesieka 765 m n.p.m.
Bobrowe Skały 634 m n.p.m.
Rozdroże pod Zwaliskiem 995 m n.p.m.
Skalnik 948 m n.p.m.
Petravka 1262 m n.p.m.
Akademicka Strzecha 1282 m n.p.m.
Beskid Wyspowy:
Luboń Wielki 1022 m n.p.m.
Lubomir 904 m n.p.m.
Jasień 1054 m n.p.m.
Mogielica 1171 m n.p.m.
Pogórze Wiśnickie:
Góra Południowa 333 m n.p.m.
Szpilówka 515 m n.p.m.
Spiska Magura/ Podhale:
Przełęcz Zdiar 1125 m n.p.m.
Beskid Niski:
Rotunda 776 m n.p.m.
Kamień 857 m n.p.m.
Grzywacka 567 m n.p.m.
Magura Małastowska 813 m n.p.m.
Czerteż 638 m n.p.m.
Fujów 767 m n.p.m.
Jałowa Kiczera 578 m n.p.m.
Polana 651 m n.p.m.
Homola 712 m n.p.m.
Baranie 754 m n.p.m.
Wahalowski Wierch 666 m n.p.m.
Cergowa 716 m n.p.m.
Czarna 703 m n.p.m.
Ostra 687 m n.p.m.
Kozie Żebro 847 m n.p.m.
Bucznik 519 m n.p.m.
Łysa Góra 641 m n.p.m.
Przymiarki 633 m n.p.m.
Flasza 663 m n.p.m.
Rzepedka 708 m n.p.m.
Wysokie 657 m n.p.m.
Magura 822 m n.p.m.
Ostry Wierch 938 m.n.p.m.
Beskid Makowski:
Groń 810 m n.p.m.
Okrąglica 1239 m n.p.m.
Koskowa Góra 866 m n.p.m.
Beskid Śląski:
Kotarz 985 m n.p.m.
Barania Góra 1220 m n.p.m.
Błatnia 917 m n.p.m.
Szyndzielnia 1001 m n.p.m.
Klimczok 1117 m n.p.m.
Kozia Górka 686 m n.p.m.
Skrzyczne 1276 m n.p.m.
Małe Skrzyczne 1211 m n.p.m.
Malinów 1115 m n.p.m.
Przełęcz Karkoszczonka 729 m n.p.m.
Przełęcz Salmopol 934 m n.p.m.
Malinowska Skała 1152 m n.p.m
Orłowa 813 m n.p.m.
Trzy kopce 810 m n.p.m.
Stary Groń 792 m n.p.m.
Magura Wiślańska 1140 m n.p.m.
Równica 885 m n.p.m.
Stołów 1035 m n.p.m.
Szoszów Wielki 885 m n.p.m.
Wielki Stożek 978 m n.p.m.
Przełęcz Kubalonka 761 m n.p.m.
Wielka Czantoria 995 m n.p.m.
Beskid Żywiecki:
Pilsko 1535 m n.p.m.
Rysianka 1322 m n.p.m.
Rycerzowa Wielka 1226 m n.p.m.
Rycerzowa Mała 1206 m n.p.m.
Babia Góra 1725 m n.p.m.
Beskid Mały:
Przegibek 663 m n.p.m.
Hrobacza Łąka 828 m n.p.m.
Magura Wilkowicka 909 m n.p.m.
Żar 761 m n.p.m.
Czupel 933 m n.p.m.
Kocierz 756 m n.p.m.
Potrójna 883 m n.p.m.
Gaiki 808 m n.p.m.
Leskowiec 922 m n.p.m.
Góry Świętokrzyskie:
Łysica 612 m n.p.m.
Kobyla Góra 391 m n.p.m.
Patrol 388 m n.p.m.
Duża Skała 444 m n.p.m.
Łysa Góra 594 m n.p.m.
Biesak 377 m n.p.m.
Klonówka 473 m n.p.m.
Miejska Góra 426 m n.p.m.
Telegraf 408 m n.p.m.
Bukowa Góra 484 m n.p.m.
Gorce:
Turbacz 1310 m n.p.m.
Beskid Sądecki:
Radziejowa 1262 m n.p.m.
Ubocz 820 m n.p.m.
Kozie Żebro 888 m n.p.m.
Wielki Rogacz 1182 m n.p.m.
Runek 1080 m n.p.m.
Jaworze 882 m n.p.m.
Skalnik 669 m n.p.m.
Jaworzyna Krynicka 1114 m n.p.m.
Pogórze Przemyskie:
Piaskowa 470 m n.p.m.
Suchy Obycz 618 m n.p.m.
Kiczerka nad Łomną 499 m n.p.m.
Kanasin 555 m n.p.m.
Bziana 578 m n.p.m.
Kopystańka 541 m n.p.m.
Bieszczady:
Chryszczata 997 m n.p.m.
Hulskie 846 m n.p.m.
Kaczmarewka 728 m n.p.m.
Kiczerka 910 m n.p.m
Przełęcz Wyżna 886 m n.p.m
Łopiennik 1069 m n.p.m
Chocień 620 m n.p.m
Trohaniec 939 m n.p.m
Kobylanka 806 m n.p.m
Przełęcz Żebrak 816 m n.p.m
Suliła 806 m n.p.m
Durna 979 m n.p.m
Roztocze:
Łysa Góra 331 m n.p.m
Tłomska Góra 325 m n.p.m
Czerwona Góra 325 m n.p.m
Góra Łysiec 325 m n.p.m.
Mazowsze:
Sowie Góry 161 m n.p.m
Krakowa Góra 280 m n.p.m
Jaroszowa Góra 166 m n.p.m
Altana 408 m n.p.m
Jura Krakowsko - Częstochowska:
Graniczna 476 m n.p.m
Góra Zborów 468 m n.p.m
Zielona Góra 343 m n.p.m
Góra Birów 429 m n.p.m.
Pogórze Ciężkowickie:
Wał Rychwałdzki 526 m n.p.m.
Styrek 430 m n.p.m.
Lubinka 412 m n.p.m.
Góra Św. Marcina 394 m n.p.m.
Nosalowa 365 m n.p.m.
Słona Góra 403 m n.p.m.
Rumuńskie Karpaty:
Pasul Prislop 1416 m n.p.m.
Pasul Bucin 1287 m n.p.m.
Pasul Pangarati 1256 m n.p.m.
Pasul Setref 825 m n.p.m.
Czechy:
Praded 1492m n.p.m.
Włochy:
Passo di Sella 2240 m n.p.m.
Passo Pordoi 2239 m n.p.m.
Passo Compolongo 1875 m n.p.m.
Passo Gardena 2121 m n.p.m.
Przełęcz(Passo) Stelvio 2760 m n.p.m.
Szwajcaria:
Umbrail 2503 m n.p.m.
Austria:
Hotchor 2504 m n.p.m.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Listopad2 - 0
- 2024, Wrzesień1 - 0
- 2024, Sierpień4 - 0
- 2024, Lipiec7 - 0
- 2024, Czerwiec7 - 0
- 2024, Maj7 - 0
- 2024, Kwiecień2 - 0
- 2024, Marzec6 - 0
- 2024, Luty3 - 0
- 2024, Styczeń1 - 0
- 2023, Grudzień4 - 0
- 2023, Listopad9 - 0
- 2023, Październik7 - 0
- 2023, Wrzesień9 - 0
- 2023, Sierpień9 - 0
- 2023, Lipiec6 - 0
- 2023, Czerwiec9 - 0
- 2023, Maj10 - 0
- 2023, Kwiecień8 - 0
- 2023, Marzec9 - 0
- 2023, Luty7 - 0
- 2023, Styczeń8 - 0
- 2022, Grudzień7 - 0
- 2022, Listopad3 - 0
- 2022, Październik6 - 0
- 2022, Wrzesień3 - 0
- 2022, Sierpień8 - 0
- 2022, Lipiec10 - 0
- 2022, Czerwiec6 - 0
- 2022, Maj9 - 0
- 2022, Kwiecień4 - 0
- 2022, Marzec5 - 0
- 2022, Luty5 - 0
- 2022, Styczeń12 - 0
- 2021, Grudzień5 - 0
- 2021, Listopad2 - 0
- 2021, Październik3 - 0
- 2021, Wrzesień3 - 0
- 2021, Sierpień8 - 0
- 2021, Lipiec6 - 0
- 2021, Czerwiec5 - 0
- 2021, Maj10 - 0
- 2021, Kwiecień5 - 0
- 2021, Marzec8 - 0
- 2021, Luty15 - 0
- 2021, Styczeń8 - 0
- 2020, Grudzień3 - 0
- 2020, Listopad5 - 0
- 2020, Październik2 - 0
- 2020, Wrzesień3 - 0
- 2020, Sierpień4 - 0
- 2020, Lipiec11 - 0
- 2020, Czerwiec7 - 0
- 2020, Maj7 - 0
- 2020, Kwiecień6 - 0
- 2020, Marzec5 - 0
- 2020, Luty1 - 0
- 2020, Styczeń2 - 1
- 2019, Grudzień1 - 0
- 2019, Listopad5 - 0
- 2019, Październik7 - 0
- 2019, Wrzesień10 - 2
- 2019, Sierpień13 - 0
- 2019, Lipiec12 - 0
- 2019, Czerwiec11 - 0
- 2019, Maj7 - 0
- 2019, Kwiecień8 - 0
- 2019, Marzec8 - 0
- 2019, Luty4 - 0
- 2019, Styczeń1 - 2
- 2018, Grudzień3 - 2
- 2018, Listopad2 - 0
- 2018, Październik5 - 0
- 2018, Wrzesień5 - 0
- 2018, Sierpień12 - 0
- 2018, Lipiec7 - 3
- 2018, Czerwiec4 - 2
- 2018, Maj8 - 2
- 2018, Kwiecień8 - 6
- 2018, Marzec5 - 4
- 2018, Luty2 - 0
- 2018, Styczeń4 - 7
- 2017, Grudzień4 - 0
- 2017, Listopad3 - 4
- 2017, Październik3 - 3
- 2017, Wrzesień5 - 0
- 2017, Sierpień8 - 2
- 2017, Lipiec5 - 5
- 2017, Czerwiec13 - 11
- 2017, Maj11 - 5
- 2017, Kwiecień7 - 5
- 2017, Marzec9 - 5
- 2017, Luty1 - 1
- 2017, Styczeń1 - 2
- 2016, Grudzień2 - 1
- 2016, Październik1 - 0
- 2016, Wrzesień3 - 5
- 2016, Sierpień1 - 2
- 2016, Lipiec2 - 0
- 2016, Czerwiec5 - 2
- 2016, Maj4 - 3
- 2016, Kwiecień6 - 14
- 2016, Marzec6 - 11
- 2016, Luty3 - 1
- 2016, Styczeń2 - 8
- 2015, Grudzień7 - 13
- 2015, Listopad3 - 6
- 2015, Październik4 - 13
- 2015, Wrzesień3 - 7
- 2015, Sierpień8 - 10
- 2015, Lipiec12 - 19
- 2015, Czerwiec4 - 10
- 2015, Maj10 - 22
- 2015, Kwiecień10 - 10
- 2015, Marzec8 - 24
- 2015, Luty7 - 24
- 2015, Styczeń3 - 18
- 2014, Grudzień5 - 15
- 2014, Listopad9 - 25
- 2014, Październik7 - 12
- 2014, Wrzesień7 - 22
- 2014, Sierpień16 - 24
- 2014, Lipiec10 - 5
- 2014, Czerwiec15 - 25
- 2014, Maj19 - 40
- 2014, Kwiecień15 - 41
- 2014, Marzec17 - 33
- 2014, Luty4 - 7
- 2014, Styczeń2 - 8
- 2013, Grudzień9 - 17
- 2013, Listopad8 - 17
- 2013, Październik13 - 31
- 2013, Wrzesień15 - 26
- 2013, Sierpień19 - 28
- 2013, Lipiec25 - 12
- 2013, Czerwiec18 - 5
- 2013, Maj16 - 36
- 2013, Kwiecień19 - 15
- 2013, Marzec3 - 8
- 2012, Grudzień1 - 10
- 2012, Listopad4 - 11
- 2012, Październik4 - 7
- 2012, Wrzesień14 - 30
- 2012, Sierpień17 - 39
- 2012, Lipiec19 - 24
- 2012, Czerwiec18 - 7
- 2012, Maj19 - 15
- 2012, Kwiecień14 - 28
- 2012, Marzec18 - 32
- 2012, Luty1 - 5
- 2012, Styczeń2 - 10
- 2011, Grudzień3 - 9
- 2011, Listopad7 - 17
- 2011, Październik12 - 16
- 2011, Wrzesień14 - 26
- 2011, Sierpień14 - 23
- 2011, Lipiec15 - 16
- 2011, Czerwiec3 - 0
- 2011, Maj13 - 34
- 2011, Kwiecień17 - 37
- 2011, Marzec12 - 39
- 2011, Luty2 - 7
- 2011, Styczeń1 - 9
- 2010, Grudzień2 - 9
- 2010, Listopad9 - 21
- 2010, Październik12 - 21
- 2010, Wrzesień17 - 25
- 2010, Sierpień19 - 32
- 2010, Lipiec19 - 27
- 2010, Czerwiec20 - 35
- 2010, Maj19 - 18
- 2010, Kwiecień20 - 36
- 2010, Marzec15 - 52
- 2010, Luty8 - 20
- 2010, Styczeń5 - 11
- 2009, Grudzień4 - 12
- 2009, Listopad11 - 7
- 2009, Październik12 - 2
- 2009, Wrzesień23 - 11
- 2009, Sierpień21 - 6
- 2009, Lipiec23 - 6
- 2009, Czerwiec17 - 2
- 2009, Maj17 - 15
- 2009, Kwiecień22 - 13
- 2009, Marzec10 - 5
- 2009, Luty4 - 0
- 2008, Grudzień7 - 5
- 2008, Listopad14 - 0
- 2008, Październik21 - 10
- 2008, Wrzesień17 - 22
- 2008, Sierpień5 - 4
- 2008, Lipiec2 - 3
- 2008, Czerwiec20 - 18
- 2008, Maj22 - 9
- 2008, Kwiecień14 - 2
- 2008, Marzec16 - 21
- 2008, Luty13 - 11
- 2008, Styczeń2 - 5
- 2007, Grudzień2 - 7
- 2007, Listopad5 - 6
- 2007, Październik21 - 14
- 2007, Wrzesień23 - 15
- 2007, Sierpień28 - 1
- 2007, Lipiec23 - 19
- 2007, Czerwiec26 - 17
- 2007, Maj27 - 27
- 2007, Kwiecień27 - 45
- 2007, Marzec17 - 16
- 2007, Luty6 - 0
- 2007, Styczeń3 - 0
- 2006, Grudzień7 - 0
- 2006, Listopad1 - 0
- DST 37.62km
- Czas 01:54
- VAVG 19.80km/h
- Sprzęt Scott Spark 20
- Aktywność Jazda na rowerze
W środku zimy na rower...
Piątek, 13 lutego 2015 · dodano: 13.02.2015 | Komentarze 6
Wykorzystując ostatni dzień pobytu w Rzeszowie pojechałem na krótką trasę. Towarzyszył mi na trasie dziś Marcin, który poradził sobie dosyć sprawnie z tak wymagającą trasą jak na ta porę roku. Płaskie odcinki nie są stworzone zbytnio dla mnie..chociaż przez najbliższe dni będę zmuszony jeździć po takich. Dzisiaj plan był na 40 km..wyszło idealnie. Powoli trzeba wchodzić w sezon bo pogoda pozwala na jazdę. Pod górki noga jeszcze nie podaje, na spokojnie kręciliśmy na podjazdach, niezbyt sie wysiąkując. Myślałem, że w górskich partiach nie bedzie tak mokro, miejscami lód na drodze..aż raz wyrzuciło mnie na przeciwległy pas :P Cóż na szalenstwa rowerowe przyjdzie czas..bo ciągnie wilka do lasu...Zimowa aura © sbor
Tam na górze zima © sbor
Górki © sbor
Napieramy pod górę © sbor
Rzeszów widziane ze Słociny © sbor
- DST 27.80km
- Czas 01:19
- VAVG 21.11km/h
- Sprzęt Scott Spark 20
- Aktywność Jazda na rowerze
Koniec zimowania ?
Czwartek, 12 lutego 2015 · dodano: 12.02.2015 | Komentarze 3
Nie planowałem tego wyjazdu..ale pogoda była taka, że aż żal było by nie wykorzystać takich warunków. Niestety jestem dziś po zabiegu operacyjnym i nie mogę szaleć...dobrze chociaż że lekarz pozwolił na ruch. Przez kilka dni trzeba na spokojnie ze wszystkim :) no ale za to wiosną już można będzie na całego. Tempo super spokojnie, jak na początki sezonu w sam raz. Powoli trzeba się rozkręcać bo Tomasz, Jacek i Łukasz nie próżnują i jestem całkowicie z tyłu jeżeli chodzi o kilometry przejechane.Fotki z niedzieli..chyba koniec szusowania na nartach w tym sezonie.
Z chrześniakiem :) © sbor
Chyrowa Ski © sbor
Jadem..a mówili że góra nie pracuje :P © sbor
- DST 24.07km
- Czas 01:13
- VAVG 19.78km/h
- Sprzęt Scott Spark 20
- Aktywność Jazda na rowerze
Zimowa jazda
Sobota, 7 lutego 2015 · dodano: 07.02.2015 | Komentarze 3
Za oknem słoneczna pogoda...ale niestety zimowo. Jednak pomimo tego zdecydowałem się na krótką wyprawę za miasto. Na spokojnie pojechał w kierunku Rocha. Górkę pokonałem w dosyć ospałym spokojnym tempie. Coś zjadłem i ruszyłem w kierunku Malawy. Na zjeździe praktycznie zamarzłem..zatoki też się lekko obraziły na mnie. Później już na lajcie pokręciłem pod wiatr w stonę domu. Dojeżdżam..a tu telefon..jedziemy na narty poszusuować...oczywiście :)Z widokiem z Rocha na Rzeszów © sbor
Zimowo w Malawie © sbor
- DST 77.45km
- Teren 15.00km
- Czas 04:01
- VAVG 19.28km/h
- Sprzęt Scott Spark 20
- Aktywność Jazda na rowerze
Najwyższy szczyt Mazowieckiego
Sobota, 17 stycznia 2015 · dodano: 24.01.2015 | Komentarze 5
Na spontana wyszła trasa. Nie spodziewałem się tego ze uda mi się pojechać w to miejsce, ale kilka czynników wpłynęło na to że dotarłem na najwyższy szczyt województwa mazowieckiego. Około 9:20 rano ruszyłem z dworca PKP pociągiem w kierunku Szydłowca..wysiadam na stacji..yy peronie czy czymś podobnym do peronu :) ustalam lokalizacje gdzie mam jechać..odpalam pierwszy raz Strave na rowerze i ruszam w nieznane. Program KaMap również pierwszy raz uczestniczył mi podczas wyprawy i wywiązał sie zadania w 100%. Pierwsze odcinki były dosyć proste po leśnych gruntowych i asfaltowych drogach. Dopiero po przecięciu drogi krajowej nr 7 zaczęły się schody. Ale jak ktoś jest uparty to da sobie rade. Odcinek czerwonego w kierunku cmentarza to istna jazda przełajowa z elementami butowania po bagnach..Chwilkę odpoczynku i ruszam w kierunku gór :). Tak gór na Mazowszu ..hebe niby niemożliwe ale jednak. Dojazd do miejscowości Hucisko był dosyć mocny, stamtąd już tylko został 1,0 km podjazdu do szczytu. Kiepka mała była. Na szczycie była fajna wieża widokowa ale niestety nie można było na nią wejść ponieważ pierwsza platforma była zamknięta na kłódkę. Trudno innym razem może odwiedzę to miejsce, obieram kierunek na Chlewiska..gdzie odwiedzam Muzeum Huty Żelaza. Na zjeździe do Chlewisk uzyskuje prędkość 60 km/h. W Chlewiskach jadę makabryczną droga do Szydłowca..czerwony szlak o tej porze roku to nie był dobry wybór. W Szydłowcu zwiedzam trzy podstawowe miejsca: zamek, ratusz i górę Trzech Krzyży. Pora wracać w stronę Radomia. Tego dnia chyba sprzyjało mi szczęście bo miałem wiatr w plecy podczas powrotu i doczepiłem sie do kolarza szosowego i gość troszkę poopowiadał mi na temat szosy. Koło Wolanowa ja jadę w swoją stronę, powoli zaczynam mi odbierać siły, ale na oparach docieram do przedmieść i w końcu do samego miasta. Wyjazd bardzo udany..choć chyba za dużo kilometrów jak na sam początek...pomimo zmęczenia ten dzień zakończy się jeszcze lepie niż można było się spodziewać M. :)Wspomagacz pociągowy © sbor
Którędy tera © sbor
Do Radomska około 300 km..może podziękujemy © sbor
Cmentarz partyzantów © sbor
Leśne dukty © sbor
Atakuje Altane 408 m © sbor
Niestety na punkt widokowy nie dało się wejść dziś © sbor
Zima na szczycie ? © sbor
Muzeum Huty Żelaza w Chlewiskach © sbor
Miejscami ścieżki były nieprzejezdne © sbor
Zamek Szydłowiec © sbor
Ratusz Szydłowiec © sbor
Góra Trzech Krzyży © sbor
- DST 23.79km
- Teren 9.00km
- Czas 01:28
- VAVG 16.22km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Pierwszy szus
Piątek, 16 stycznia 2015 · dodano: 24.01.2015 | Komentarze 2
Zima za oknem jakaś nie wyraźna, więc postanowiłem pojeździć troszkę. Wyjechałem dosyć późno po pracy i nie miałem za bardzo koncepcji na trasy. Pojechałem w kierunku Potkanowa. Tutaj znajduje się fajny odcinek leśny gdzie można nie co się zmęczyć i poczuć troszkę MTB. Małe szybkie podjazdy i zjazdy. Więcej na dobry początek sezonu mi nie trzeba i z bananem na ustach wracam z tripu na kwaterę.Najlepsza trasa mtb koło Radomia © sbor
Zachód Słońca na Potkanowie © sbor
Borki - zalew w Radomiu © sbor
- Sprzęt Scott Spark 20
- Aktywność Jazda na rowerze
Podsumowanie sezonu 2014
Piątek, 2 stycznia 2015 · dodano: 02.01.2015 | Komentarze 11
Rzadko kiedy człowiek patrzy za plecy, ale czasem watro przypomnieć sobie co się nawyprawiało w 2014 roku. Początek Roku jak zawsze niemrawy był ze względu na warunki klimatyczne jakie panują u nas. Styczeń i luty u mnie nie powalają, nie ma za wiele jazdy, więcej czasu spędzam na basenie, siłowni lub na squashu. Na dobre z rowerem ruszyłem dopiero w lutym, jeżdżąc po okolicach Rzeszowa oraz nowym miejscu jakim się znalazłem czyli w Radomiu.Deptak na Żeromskiego © sbor
Przyszedł marzec i zaczęła się już jazda na poważnie. Postawiłem sobie, że przejadę cały żółty szlak dookoła Rzeszowa.. tylko 110 km kiepsko oznakowywanej trasy. Objazd żółtego podzieliłem na kilka etapów. W okolicach Radomia odwiedzałem kilka ciekawych miejsce. W marcu zacząłem również walkę z górskim szlakami Beskidu Niskiego. Wcześniej ścieżki Beskidu Niskiego nie były mi za dobrze znane..aż do tego roku…to się zmieniło.
Ciekawe miejsca na Ziemi Radomskiej:
Park historyczny - Rycerze Bogurodzicy © sbor
Z wizytą u króla © sbor
Muzeum Gombrowicza © sbor
Zamek Radomski..replika © sbor
Przypadkowo nawet znalazłem się w Augustowie
Wylądowałem w Augustowie © sbor
Jak już wspomniałem również zaczęły się pierwsze wyrypy terenowe, a dokładnie pod koniec miesiąc urządziłem sobie dwudniową etapówke w Beskidzie Niskim
1. Beskid Niski – Baranie w składzie: Tomasz, Jacek , Łukasz:
Warto było dla tego widoku © sbor
2. Beskid Niski - Magura Małastowska z Dominikiem
Malowniczy krajobraz © sbor
Sezon rozpoczęty na dobre
Elegancko..pifko jest fot. Miciu © sbor
Wiosna już za oknem budziła się, a mi się udało w miesiącu kwietniu wskoczyć na 50 000 km razem z Bikestats..troszkę się już pokręciło.
Kolejne 50 000 km przed mną ? © sbor
Wyjazdów weekendowych w góry za wiele nie było. W sumie tylko udało się zorganizować wyjazd Teamowy w Beskid Wyspowy (dwudniowy)
3a. Beskid Wyspowy – Mogielica w składzie : Dominik, Tomek, Artur, Bartek, Piotr, Piotr
Zaginanie na prawo i lewo © sbor
3b. Beskid Wyspowy – Luboń Wielki w składzie : Dominik, Tomek, Bartek, Piotr, Piotr
To jest to co lubie © sbor
Maj był zawsze zarezerwowany jak co roku na Beskid Śląski i okolice Bielska-Białej..niestety warunki pogodowe nie były sprzyjające i zostało mi lokalne wyjazdy oraz poszukiwanie nowych ścieżek w okolicach Radomia.
Inne spojrzenie na Rzeszów © sbor
Najciekawszy wyjazd w tym miesiącu był na pogórze Dynowskie
Pojechaliśmy odwiedzić najdłuższy tunel kolei wąskotorowej w Europie.
Największy tunel kolei wąskotorowej w Europie © sbor
Kontynuowałem nierówną walkę z objazdem żółtego szlaku dookoła Rzeszowa…
Dojeżdżam do prywatnej kopalni © sbor
Wreszcie się coś ruszyło… kilka ciekawych wyjazdów udało się zorganizować w czerwcu
Wybrałem się do Bielska-Białej i urządziłem sobie swój mały wyścig MTB Trophy 2014
4 dni zmagań z Beskidami 288 km w tym 127 w terenie.
4a. Beskid Śląski - Kotarz – w składzie Marzena i Grzegorz
Kotarz zdobyta :) © sbor
Warto było się tu wyspinać © sbor
4b. Beskid Mały– Czupel
Widok na miasto z Gaików mnie rozwalił.. na żywo całkiem inaczej się to prezentuje..moim zdaniem najlepsza panorama na miasto, a sam zjazd to chyba Chopaki od enduro mieli by niebo w gębieJ dla mnie troszkę za trudny miejscami..myślę że Łukasz, Tomek byli by zachwyceniu tymi singlami
Widok na Bielsko...aż się zatrzymałem i posiedziałem © sbor
4c. Beskid Śląski – Wielki Stożek , Czantoria
Oblężenie Beskidu przez Trolle Dominik, Bartek towarzyszyli mi wyprawie kultowym czerwonym szlakiem..zdobywając Stożki i Czantorie
Wisełka w Ustroniu © sbor
Ciekawy odcinek czerwonego © sbor
Kamyczki ktoś zamawiał © sbor
Trolle rządzą w Beskidach © sbor
4d. Beskid Śląski– Klimczok – Błatnia
Ostatniego dnia znowu Beskidowaliśmy w Śląskim w składzie poszerzonym o Maćka z Bielska
Widok na Babią Góre © sbor
Ekipa z przewodnikiem © sbor
A tym czasem w Radomiu zakończyła się budowa Portu lotniczego… z którego na razie samolotu chyba nie będą latać
Nic się nie dzieje na lotnisku w Radomiu © sbor
Żółtka Rzeszowskiego mogło nie zabraknąć
Uwaga...na wyboje :) © sbor
Na trasie napotkałem drogę do nieba…
Do nieba :) © sbor
oraz słynny pomnik w Małej… identyczny jak w Rio, tylko troszkę mniejszy gabaryt
Prawie jak w Rio de Janeiro © sbor
5. Beskid Niski/Bieszczady – Chryszczata, Rzepedka
8 czerwca wraz z Łukaszem i Tomkiem pojechałem na najlepszy wyjazd w roku 2014..taka jest moja opinia.. czyli Bieszczadzki..Beskid Niski
Tak to można sobie jechać © sbor
Oznakowania Teamowego nie mogło zabraknąć w takim miejscu
Oznakowanie teamowe Trolllo :) © sbor
Widok z Rzepedki 708 m n.p.m © sbor
A w Radomiu nadal podróżuję… po okolicach dalszych i bliższych
Zabytkowy Kościół - Bardzice 1771 r © sbor
Świątynia dwóch nocy - kościół wybudowany w ciągu dwóch nocy © sbor
Zbliża się do celu © sbor
Zamek w Iłży © sbor
Widok na Góry Świętokrzyskie © sbor
Lipiec niby miesiąc wakacyjny..a u mnie z jazdą na bakier ze względu na dużą ilość pracy..
Jedynie pozytywne akcenty tego miesiąca było pokonanie podzielonego na etapy Żółtego szlaku dookoła Rzeszowa
I kończy się przygoda z żółtym © sbor
Miejscami na żółtym szlaku była istna masakra..nie polecam tego szlaku osoba o słabych nerwach i którzy są wygodni: bo dziur , bagna, chodzenia z rowerem po lesie nie zabraknie..a i przedzierania przez krzaki też
Bardzo dobra odcinek..w porównaniu do późniejszych © sbor
Inną ciekawostką było odwiedzenie Kielc..tak na szybkości byłem w miejscu specjalnym dla kolarstwa MTB… Telegraf i wszystko jasne
Warto było wywlec 4 litery do góry © sbor
Widok na Miasto Kielce © sbor
Kadzielnia - jaskinie i itp © sbor
A w Radomiu napotykam na Parę Prezydencką
Para prezydencka © sbor
Na mojej ziemi rzeszowskiej poszukuje nowych ścieżek… coś zawsze się nowego może urodzić..bo ile można jeździć po tych samych ścieżkach, więc otwieram mapę i jadę przed siebie…
Tak blisko Santiago jeszcze nie byłem © sbor
Ruiny koszar z 1866 roku © sbor
Co się nie udało w Lipcu to odbiłem sobie w Sierpniu. Odwiedziłem bardzo dużo ciekawych miejsc w regionie oraz w Polsce, niektóre wyjazdy były na spontana
6. Beskid Niski – Kamień w składzie z Tomkiem, Łukaszem i Tomkiem
Widok z wieży..zacny © sbor
7. Pogórze Ciężkowickie – Wał Rychwałdzki z Tomkiem
Kwatery z I wojny światowej foto nr 2 © sbor
Co ja tu robie ??? © sbor
Ruiny zamku w Tarnowie foto nr 2 © sbor
Widoki górskie © sbor
8. Jura Krakowsko-Częstochowska – Szlak Orlich Gniazd – w składzie z Jackiem ( dwa dni 190 km w tym 11 ruin zamków z przełomu XII - XV) oraz największa Pustynia w Polsce
Wyjazd super..dziękuje Jackowi za towarzyszenie, było mega..myślę że wrócę jeszcze tutaj, tak urozmaiconego nawierzchniowo podłoża terenowego nigdzie indziej nie spotkasz…
Krakowska Brama © sbor
Zamek Ojców XIV w © sbor
W tle widok na Tatrty..dosyć słabo widać © sbor
Pustynia Błędowska © sbor
Rowery w tle Ogrodzieniec © sbor
W dniu powrotu z Krakowa do Rzeszowa dostaje telefon żeby przyjechać po tatę na Śląsk… i tak niespodziewanie wyładowałem w Tarnowskich Górach… pewnie pierwszy i ostatni raz w życiu..ale byłem J
Zabytkowa Kopania - Tarnowskie Góry © sbor
Szyb EWA © sbor
Na hałdzie © sbor
Jeszcze na koniec miesiąc z Jackiem pojechałem pozwiedzać pozostałości z II wojny światowej jakie pozostały na Podkarpaciu… i zamki w tamtejszych okolicach
Replika Obozu koncentaracyjnego © sbor
W środku bukra © sbor
V-2 niszczyciel © sbor
Zapinajcie pasy © sbor
Zamek Rzemień © sbor
Zamek Przecław © sbor
A na Podkarpaciu górskim… odwiedziłem Kalwarie Trzeciego Tysiąclecia..są tylko takie 3 na świecie
Kalwaria Trzeciego Tysiąclecia © sbor
Niemożliwe..nie ma takiego słowa w moim słowniku..porwaliśmy się z motyką słońce :P jest piękny piątkowy Wrześniowy dzień… pora synu umrzeć :p
9. Tatry – Beskid Żywiecki – Murowaniec , Pilsko- w składzie z Jackiem
Wspomnienia, widoki i walka z własnymi słabościami, kontuzją … bezcenne.. wyjazd w Top 10 sezonu 2014
Tatry :) © sbor
Widokówka Tatrzańska © sbor
Kasprowy widok :) © sbor
Czy tu było stromo ???
Jest Kiepa..okolice hali Mizowej © sbor
Pora wracać © sbor
10. Roztocze Zachodnie – Szczebrzeszyn w składzie z Jackiem
Hm..Roztocze tam jest tak płasko jak stół, no to chyba byliśmy na jakimś innym Roztoczu. Trasa praktycznie cały czas góra - dół..nie jeden rzeszowianin był by zamęczony. Obaj pod koniec trasy byliśmy wypompowani i zaskoczeni tak dużo ilością podjazdów…
I znowu te góry © sbor
Odpoczynek © sbor
11. Bieszczady – Trohaniec w skaldzie z Tomkiem
Wyjazd podwyższonego ryzyka ze względu na warunki atmosferyczne..tym razem się nie udało całej trasy przejechać..ale na Kamień D.trzeba podjechać innym razem.
W drodze na punkt widokowy © sbor
Wróciłem do tego miejsca po 7 latach..wypad z Chmielkiem © sbor
W październiku również nie próżnowałem bo pogoda pozwoliła na odwiedzenie Gór Świętokrzyskich, do których zabierałem się od dwóch lat…
12. Góry Świętokrzyskie – Łysica, Łysa Góra w składzie z Dominikiem i Piotrem
Gołoborza © sbor
Na punkcie widokowy Team © sbor
Ruiny zamku Bodzentyn © sbor
Ruiny zamku Krzyżtopór © sbor
13. Beskid Niski – Rotunda w składzie z Tomkiem, Jackiem, Pawłem
Najtrudniejsza trasa w tym roku pod względem zjazdów, wymagająca techniki i odwagi człowiek ciągle się uczy..ale miejsce i warunki atmosferyczne jakie napotkaliśmy na Rotundzie mega… klimat do miejsca 100%
Do odbudowy © sbor
Jedziemy sobie szlakiem polnym © sbor
Cerkiew Kwiatoń © sbor
Końcówka roku również do aktywnych należała. Udało się jeszcze zorganizować dwa wyjazdy.
Jedne wyjazd miałem rodzinny do Bielska Białej
14a. Beskid Śląski – Szyndzielnia ( dzień pierwszy)
Widok na Bielsko z okolic Szyndzielni © sbor
Odwiedziłem również miejsce, które przypomina ból, cierpienie, śmierć… Oświęcim
Oświecim obóz pracy © sbor
14b. Beskid Żywiecki – Rysianka, Rycerzowa Wielka ( dzień drugi)
Takie wyprawy to już nie na tą pore roku :p, na drugim podjeździe walczyłem o przetrwanie..ale się udało, zjazd z Rysianki do Ujsoł… rewelka!!
Widoki z hali © sbor
Zjazd do Radykalnego Wierchu © sbor
14c. Beskid Śląski – Kozia Górka w składzie z Markiem Konwą , Mackiem i resztą ekipy…
Mój drugi dom © sbor
Jam z Markiem Konwą :) © sbor
A w ostatnich dniach listopada zawitałem w Bieszczady
15. Bieszczady – przełęcz Żebrak w składzie z Sebastianem
Widoki zimowe © sbor
Widokówka © sbor
Cóż trzeba powoli kończyć sezon został Grudzień, w którym przeważnie nic się nie dzieje
Większości lokalnie coś kręcę…
Napinka pod górę © sbor
Rzeszów w oddali © sbor
Sezon 2014 mogę uznać za bardzo udany. Było mnóstwo wyjazdów, które pozostaną w pamięci i wiele nauczyły. Ogólnie rekordowy był ten rok. Na BS stuknęło 50 000 km, jednego dnia zdobyłem dwa miejsca powyżej 1500 m, miałem najwięcej wyjazdów grupowych 15, pewnie jeszcze kilka rzeczy można było by wymienić. Wyjazdów było by więcej, ale często pogoda krzyżowała plany. Nie żałuje żadnego wyjazdu..podziękowania dla Tomka za organizowanie fajnych wyryp po Beskidzie Niskim, Bieszczadach, dziękuję również Jackowi, Łukaszowie którzy często towarzyszyli mi na trasach i w super atmosferze kręciliśmy po ścieżkach całej Polski. Szacunek dla Jacka w szczególności za dwa wyjazdy w Tatry/Beskidy i Jurę. Nie zapominam o reszcie, dzięki wielkie TrollTeamowi, ekipie z Bielska Białej i nowo poznanych co wkręcił ich wir rowerowej turystki górskiej..Sebka nowy sezon może przyniesie wiele ciekawych tripów. Nadal trzymam się mocno turystki górskiej, nie wystartował w tym roku również w zawodach. Od dwóch lat nie mam czasu i przygotowania do rywalizacji na poziomi. Może jak zdrowie i czas pozwolą to spróbuje sił, ale nic pewnego. Teraz można na spokojnie przygotowywać się do nowego roku 2015. Pomysłów na wyjazdy jest dużo, jak zawsze jest wiele czynników, które wpływają na powodzenie…
Na najbliższy sezon 2015 wstępnie kilka tras już zaplanowałem…prezentuje się następująco:
Beskid Sądecki
Piwniczna Zdrój – traska 50/55 km Początek czerwony do Jaworki, później asfaltem do przedmieść Szczawnicy lub jakąś alternatywną drogą terenową, czerwonym rowerowym na Cyrhle, niebieskim granicznym niebieski i od przełęczy Gromadzka zielonym do Piwnicznej)
Łabowa(Maciejowa) - traska 50/55 km Zielonym rowerowym na Hale Łabowską – czerwonym na Runek – niebieskim i żółtym niebieskim do przełęczy Huta Krzyżówka – niebieskim do Kamienna, niebieskim do skrzyżowania z żółtym,następnie Żółtym na Kozie Żebro ,w okolicach szczytu Margoń Wyżna zjazd do Maciejowa
Bieszczady
Ustrzyki Dolne 50/55 km– Niebieskim aż do Chrewtu – Wydrne, dojazd do Polana i jazda zielonym, a następnie czerwonym, na końcu odcinkiem bez szlakowym do ścieżki przyrodniczej „Żukowem do Krainy Lipeckiej” i czerwonym rowerowym powrót przez Gromadzyń do Ustrzyk
Cisna 60/65 km- czarnym na Czerenina, zjazd do Jaworzec – niebieskim rowerowym i zielonym rowerowym od„Spisówki” do Stacji ZHP Koszalińskiej, potem bezdrożami i zielonym na Patrola – następnie bezdrożami do Radziejowa, wyjazd bezdrożami na Bardo – zielonym do Jabłonki – czarnym dojazd do czerwonego i powrót czerwonym do Cisnej
Sękowiec 40/45 km– niebieskim wzdłuż Sanu aż do Studenne, bezdrożami wzdłuż Sanu , dojazd do nieistniejącej wioski Krywe, czerwonym do Hulskie, niebieskim rowerowym do Zatwarnicy , zielonym na Holica, zjazd czerwonym przez Magurę, dojazd do niebieskiego rowerowego i powrót do Sękowiec
Ustrzyki Dolne 45/50 km – czerwonym rowerowym naLaworte – niebieski na Wielki Dział – Brelików – Ropienka – niebieskim rowerowym do Młynów i powrót do Ustrzyk ( traska do modyfikacji )
Maniów – 50-55 km żółtym na Balnice, zielonym i niebieskim rowerowym na Roztoki Górne, czerwonym na Okrąglik, czerwonym na Jasło później do Cisnej, czerwonym na Wołosań i jazda aż do przełęczy Żebrak , niebieskim rowerowym do Woli Michowej i powrót do Maniowa
Pogórze Przemyskie
Rokoszyce – 60/65 km ( bezdrożami i niebieskim do Kalwarii Pacławskiej – niebieski nadal aż do przełęczy pod Suchym Obyczem– później bezdrożami Połonina Arłamowska aż do Kwaszenina – czarnym do przełęczy pod Suchym Obyczem , żółtym do Rybotycz – czerwony do Rokoszyc
Dybawka/Krasiczyn 60/65 km ( Niebieskim przez Iwanową, czerwonym do Rokoszyc – czerwonym Łodzinka Górna, dojazd do Korzeniec –niebieskimi bezdrożami do Huty Brzuskiej – niebieskim do Krasiczyna i Dybawki
Bircza 60/65 km – czerwonym do Zawadka – niebieskim do Dobrej – czarnym rowerowym do Ulucza – niebieskim potem żółtym rowerowym doPracówka – niebieskim i bezdrożami do Birczy
Sanok 60/65 km – czerwonym z Sanoka na góry Słonne aż do szczyty Słonny – żółtym na Kamionke – zjazd do Leska żółtym rowerowym - Zielonym do Zagórza – zielonym potem niebieskim do Sanoka
Roztocze Środkowe
Krasnobród 50/55 km (górzyta) zielonym na Wapielnie – zielony do Susiec – czerwonym do Nowin – czarnym do Krasnobrodu
Zwierzyniec 60/65 km ( Górzysta) niebieskim – czerwonym dojazd do Szczebrzeszyna- czerwony do Blizowa – zielonym i niebieskim do Zwierzyńca
Nowiny 60/65 km – zielonym rowerowym do puszczy solskiej – w Borowych Młynach czarnym do Susiec – zielonym na Wapielnie – niebieskim i zielonym rowerowym do Nowin
Zwierzyniec 50/55 km – niebieskim do Starej Huty – czarnym do Józefowa – czerwonym do Zwierzyńca
Roztocze Zachodnie
Biłgoraj 75/80 km –Niebieskim rowerowym do Nowego Lipowca – czarnym do Górecko Kościelne – zielonym i czerwonym do Tereszpolu – bezdrożami i żółtym rowerowym do Biłgoraju
Biłgoraj 70/75 km - niebieski – czarny – niebieski do Górecko Kościelne – czerwonym do Józefowa – czerwonym rowerowym do Tereszpolu – bezdrożami i żółtym rowerowym do Biłgoraju
Biłgoraj 45/50 km – niebieski rowerowym– czerwony rowerowym do Ciosmy – czerwony do Ujścia – niebieskim rowerowym do Dąbrowicy – zielony rowerowym do Biłgoraju
Beskid Wyspowy
Limanowa 40/45 km - Niebieskim do przełęczy pod Ostrą – zielony potem aż do skrzyżowania z żółtym, żółtym do Tymbarku – zielonym do Limanowej
Myślenice 40/45 km – czerwonym na dział – zielony na Groń – żółtym do Pcimia - dalej żółtym na Działek – czerwonym do Myślenic ( możliwość wydłużenia odcinka)
Raciechowice 40/45 km– niebieskim na Ciecień – zielonym do Wiśniowej a następnie na Lubomir – czerwonym, żółtym do Zasań , czerwonym rowerowym do niebieskiego – niebieskim do Raciechowic
Podhale
Gronków k. Nowego Targu 60/65 km– zielony do Nowej Białej – niebieskim aż do Kacwina – czerwonym do Łapsze Niżne – żółtympotem czerwonym na zamek Dunajec – bezdroża – Barwnikowa Góra – czerwonym do Dursztyna – zielony do Gronkowa
Ludźmierz 60/65 km – czerwonym aż do Księża Grapa – niebieskim do przełęczy Nad Wąwozem, zielonym do Zubrzycy Górnej- dojazd do Zubrzycy Dolnej – żółtym do Księża Grapa i czerwonym powrót do Ludźmierza
Gorce
Ochotnica Górna 45/50 km – bezdroża do zielonego – zielony, do pomnika, dojazd do czerwonego, czerwonym w pobliże żółtego -żółty – zielony Jaworzyna Kamienicka – czerwony rowerowym do Rzek – niebieski Gorc – zielony – żółty do Ochotnicy Górnej
Beskid Makowski
Maków Podhalański – 55/60 km – niebieski Ostra góra, niebieskim do czerwonego – czerwony do Przysłopu – niebieski do Krzeszowa – czerwony na Mysią Góre – zielony do Budzowa, a następnie do Makowa
Maków Podhalański – 50/55 km– zielony na Makowską Góre- czarnym a potem żółtym na Koskową – niebieskim na Groń – zielonym naCupel – czerwonym na hale Krupową (być może atak na Police)-żółtym do Makowa
Jordanów – 55/60 km czerwony i niebieski na Ludwiki – czerwonym rowerowym i czerwonym na Cupel – zielonym do Skomielnej Czarnej – bezdrożami do Tokarni – czarnym na Zębolową – żółtym do Jordanowa
Budzów 45/50 km – Zielonym na Mysią góre – czerwonym , niebieskim do Stryszowa – niebieskim i czarnym na Kalwarię Zebrzydowską – czarny do Lanckorony – niebieskim na Krowią Góre – bezdrożami przez Jachowską góre do Budzowa
Beskid Niski
Rymanów Zdrój – 45/50 km – czerwonym na Cergową, powrót do Lubatowa, później czarnym iż zielonym do Rymanowa, czerwonym do Wisłoczka następnie bezdrożami i niebieskim do Rymanowa
Tylawa – 50/55 km – żółtym do Olchowiec, później bezdrożami do Polany, żółtym rowerowym i bezdrożami do Kąt, zielonym rowerowym na Grzywacką, czerwonym do Chyrowa, czerwonym na Kamienną Góre, zielonym do Tylawy
Tylawa – 40/45 km – zielonym rowerowym do Zyndranowa, później zielonym i bezdrożami i żółtym na Piotrusia, nadal żółtym do Cergowej, zjazd do Dukli i żółtym i czerwonym na Kamienną Góre, zielonym do Tylawy
Moszczaniec – 45/50 km – zielonym na Babe, później żółtym i droga wojewódzką do Czystogarb, bezdrożami do czerwonego, czerwonym aż do połączenia z zielonym, zielonym powrót do Moszczanica
Wysowa Zdrój – 40/50 km – żółtym do Przeleczy Wysowskiej, czerwonym na Lackową, zielonym na Huzary, czerwonym do Hańczowa i Kozie Żebro, zielonym powrót do Wysowej
Gorlice 55/60 km – zielonym na wątkową, czerwonym do schroniska w Bartnem, niebieskim na Magurę Małastowską, zielonym i żółtym powrót do Gorlic
Nowy Żmigród 45-50 km – zielonym do Kąt, zielonym i czerwonym do Przełęczy Hałbowskiej, czerwonym i żółtym do Kotań, żółtym i czerwonym na Magure, zielonym do Folusza, zielonym powrót do Nowego Żmigrodu
Konieczna - 60-65 km - niebieskim do przełęczy Beskid nad Ożenną- zielonym do Krempnej - żółtym rowerowym do przełęczy Hałbowskiej - czerwonym a następnie czerwonym rowerowym do Wielkiej Świątkowej, jazda w kierunku wyciągu narciarskiego, następnie bezdrożami do Przełęczy Majdan - czerwonym do Wołowiec - odbicie na bezdroża i dojazd do szczytu Czarna - zielonym powrót do Koniecznej
Wysowa-Zdrój 50-55 km -żółtym do przełęczy Wysowskiej - czerwonym do przełęczy Beskidek Dujawa - żółtym rowerowym do połączenia z czarnym - czarnym do Radocyna - żółtym rowerowym do Wołowiec - czerwonym w okolice Popowych Wierchów - odbicie ze szlaku i zjazd bezdrożami do Zdynia - czerwonym na Rotunde, bezdrożami zjazd do Wyżny - żółtym rowerowym do Wysowej
Pogórze Ciężkowickie
Ryglice 50-55 km – żółtym rowerowym na Brzanke, żółtym i niebieskim do Gromnika, zielonym na Wał Rychwałdzki, żółtym i czarnym do Tuchowa, niebieskim zielonym i żółtym rowerowym do Ryglic
Beskid Żywiecki
Zwardoń – 50-55 km – czerwonym na Wielką Raczę, czerwonym na przełęcz Przegibek, niebieskim do Bacówki, Zielonym do Przełęczy Kotarz , niebieskim do Janczykowe Rycerki, czarnym rowerowym i niebieskim do Zwardonia
Żabnica – 50-55 km czerwonym na Rysianke, czerwonym na Hale Mizową, Zielonym, czarnym żółtym do Sopotni, drogą a następnie niebieskim na Rysianke, zielonym na schronisko na Hali Boraczej, niebieskim do Żabnicy
Korbielów – 50-55 km- czarnym i zielonym na Medralową, czerwonym do schroniska na Markowych Szczawinach, czarnym i zielonym rowerowym do Skład, czarnym i niebieskim na przełęcz Klekociny, zielonym i żółtym do Koszarawy, żółtym do Przyborowa, żółtym do Korbielowa
Zawoja 40-45 km – zielonym i żółtym na Jałowiec, żółtym zielonym na Kolisty Groń, czarnym i zielonym na Mendralową, czerwonym na Markowe Szczawiny, niebieskim na przełęcz Krowiarki, czerwonym na Hale Śmietanową, żółtym, niebieskim i zielonym powrót do Zawoi
Sudety– wyjazd będzie połączony ( Karkonosze + Ziemia Kłodzka) – planuje 7 dni wolnego ( urlop o okolicach Lipca , Sierpnia)
jeżeli ktoś jest chętny wstępnie, proszę o info
Karkonosze
Śnieżka 20-30 km- wyjazd na szczyt z Karpacza i strat z pod świątyni Wang. Większość trasy niebieskim szlakiem i brukowana drogą. Co do powrotu wszystko zależy od możliwości techniczno- prawnych. Jak nas nikt nie przegoni to można wracać przez przełęcz Okraj, jeżeli się nie da to powrót ta samą drogą.
Ziemia Kłodzka
Kudowa-Zdrój - 45-50 km - zielonym w stronę ruchomej szopy, żółtym do granicy - niebieskim i czerwonym do Vysoka Srbska, fioletowym rowerowymdo Bezdekov nad Metuji, czerwonym , żółtym i znów czerwonym naSupi hnizdo, fioletowy rowerowym i na koniec niebieskim do schroniska Pasterka, niebieskim do Karłowa potem czerwonym przez lisi grzbiet, nadal czerwonym aż do samej Kudowej
Duszniki- Zdrój 55-60 km - czerwonym do drogi 389, zielonym żółtym, niebieskim na zamek Homole, czarnym rowerowym do Kulina, zielonym do Fortu Karola, niebieskim do skały Puchacza, zielonymdo Batorów, dalej zielonym aż do Piekielnej Góry, żółtym na zamek Leśna, żółtym do Szczytna, zielonym rowerowymdo okolic szczytu Błażkowa, tam zmiana na niebieski rowerowy i powrót do Duszników.
Kłodzko 50-55 km - żółtym na szczyt Jelenia Kopa, niebieskim na przełęczChwalisławską, czerwonym rowerowym potem czarnym do Chwalisław. Czerwonym rowerowym do Laskówka, żółtymdo Bardo, czerwonym rowerowymna przełęcz Łaszczowa, żółtym rowerowym powrót do Kłodzka
Międzylesie - 45-50 km niebieskim szlakiem do schroniska na Śnieżniku, zielonym na Śnieżnik, powrót do schroniska, czerwonym do Międzygórza, żółtym szlakiem aż do połączenia z niebieskim w okolicach przełęczy Puchacza, niebieskim następnie czerwonym rowerowym do Potoczek, dalej czerwonym rowerowym aż do Międzylesia
Bystrzycka Kłodzka 55-60 km żółtym aż do połączenia z czerwonym "Pławny Dół", czerwonym przez Wilkanów , Długopole Zdrój, zielonym rowerowym na przełęcz pod Porębą, niebieskim na przełęcz Spalona, niebieskim aż do okolic przełęczy nad Uboczem, czerwonym i zielonym rowerowym do przełęczy Spalona, zielonym powrót do Bystrzycy.
Lądek Zdrój 35-40 km - czerwonym przez Chopską Hope na Borówkową, niebieskim i zielonym doJavornik, czerwonym do ruiny zamku Rychleby, następnie fioletowym rowerowym do Horska Chata, zielonym na zamek Karpień, czerwonym przez Królówkę i Sztolne Skały do Lądka
Lądek Zdrój 45-50 km - czerwonym do przełęczy Puchaczówka, dojazd do Siennej, fioletowym rowerowym do Muzeum Ziemi, niebieskim rowerowym do przełęczy Staromorawskiej, niebieskim do przełęczy Sucha, niebieskim dalej do Starych Gierałtów , niebieskim na zamek Karpień, czerwonym przez Królówkę i Sztolne Skały do Lądka
Stare Mesto 40-45 km czerwonym do Muzeum opevneni, dalej czerwonym do połączenia z żółtym, następnie kawałek niebieskim aż do drogi na Male Vrbno, bezdrożami dojazd do zielonego, zielonym na Palas, czerwonym do drogi 446, później fioletowym rowerowym az do Hyncive pod Susinou, zielonym zjazd do Starego Mesta
Jura Krakowsko-Częstochowska
Olkusz 65-70 km - czerwonym rowerowym do Klasztoru Karmelitów, nadal czerwonym do zamku Tęczyn, niebieskim rowerowym, potem czerwonym rowerowym do Płonki, zielonym aż do połączenia z niebieskim rowerowym, niebieskim rowerowymdo Bukowna a następnie do Olkusza. Jak będzie dobry czas to można odwiedzić zamek Rabsztyn.
Wolbrom 80-85 km - niebieskim do Małyszyc, nadal niebieskim aż do Piaskowej Skały, czerwonym aż do Zamku Rabsztyn, nadal czerwonym do zamku Bydlin, w okolicach Zegarowych Skał odbicie na niebieski i powrót do Wolbromia
Żarki - 90-95 km drogą lokalna do Przybynów, zielonym i czerwonym rowerowym do okolic Poraja, zielonym do Częstochowy, żółtym do centrum miasta, odwiedzenie Jasnej Góry, dojazd do czerwonego szlaku i jazda nim do Mstowa, niebieskim do Turowa, drogą lokalna dojazd do Zamku Olsztyn, czerwonym do Zrębic, następnie do Janowa i Ostrężnik, niebieskim i czarnym powrót do Żarków
Góry Świętokrzyskie
Kielce50-55 km Czarnym na Pierścienice, niebieskim do szczytu Patrol tam zmiana na czerwony, czerwonym do Jaskini Raj, nadal czerwonym do Chęcin, czarnym rowerowym do Jedlinicy, żółtym do Chęcin,niebieskim do szczytu Patrol, niebieskim dojazd do zielonego, zielonym do rezerwatu, a następnie niebieskim rowerowym do Kielc. Opcja może być poszerzona o odcinek na Klasztor ( czerwonym)
Bieliny 70-75 km niebieskim przez Wał Małacentowski, zielonym do Łagowa, zielonym rowerowym do Czyżowa, niebieskim do Daleszyc, nadal niebieskim do szczytu Otrocz za Niestachowem, bezdrożami zjazd do Cedzyna, niebieskim do Machocic, odbicie i dojazd do Masłowa, czerwonym przez pasmo Masłowskiej, kraiński Grzbiet aż do drogi752, drogami lokalnymi do Porąbki, zielonym rowerowym do Bieliny
Końskie65-70 km - niebieskim do Starej Kuźnicy, Piasek, Borki, aż do połączenia z czarnym i dojazd do Bliżyn, zielonym aż do okolic Kopalnianej Góry, odbicie na Wilczy Bór i tam juz czerwonymi drogami lokalnymi do Szałas, żółtym do Krasna nadal żółtym do Starej Wsi a następnie do Końskich
Końskie 85-90 km - niebieskim do Sielpia, nadal niebieskim do Pasma Dobrzeszowskiego, w Kuźniakach czerwonym do miejscowość Węgle, następnie szlakiem konnym do Zagnańska, zielonym do Wilczego Boru tam już czerwonymi drogami lokalnymi do Szałas, żółtym do Krasna nadal żółtym do Starej Wsi a następnie do Końskich
Sielpia Wielka - 80-85 km niebieskim do Pasma Dobrzeszowskiego, w Kuźniakach czerwonym do miejscowość Węgle, następnie szlakiem konnym do Zagnańska, zielonym do Wilczego Boru, czerwonym do Stąporków, nadal czerwonym aż do Sielpia Wielkiego
Bodzentyn - 45-50 km niebieskim do drogi leśnej przy szlaku czerwonym i czarnym rowerowym, czerwonym szlakiem rowerowym do Obozowiska Zgrupowań Świętokrzyskich, następnie zielonym do Mostków, czerwonym rowerowym do drogi leśnej odbicie na niebieski szlak, niebieskim do Wąchocka, czarnym i czerwonym rowerowym do mogiły dzieci, czarnym i niebieskim do Starachowic, czerwonym rowerowym i zielonym powrót do Bodzentyna
Pomysłów jest trochę, wiadomo wszystkiego nie uda się zrealizować, pewnie jakieś nowe pomysły również w ciągu roku się wyklarują. Liczę również, że nie tylko po moich trasach będę kręcił, ale również liczę na inne osoby, które też zaproponują coś fajnego…Tomasz zawsze coś konkretnego przygotowywał, Grzegorz w Beskidach zaskakiwał kolejnymi fajnym odcinkami..zobaczymy pożyjemy.
Początek sezonu jak zawsze trzeba zacząć na spokojnie i myślę, że obranie tras z Roztocza, Gór Świętokrzyskich (krótszych tras) będzie dobrą rozgrzewką przed pełnią sezonu.
W tym roku spróbuje też przejechać żółtym szlak dookoła Rzeszowa w ciągu jednego dnia, zadanie trudne… dobrym miesiącem na nierówną walkę będzie koniec kwietnia.
Do zobaczenia na trasach
- DST 26.92km
- Teren 2.00km
- Czas 01:20
- VAVG 20.19km/h
- Sprzęt Scott Spark 20
- Aktywność Jazda na rowerze
Świąteczne kręcenie
Czwartek, 25 grudnia 2014 · dodano: 25.12.2014 | Komentarze 1
Świąteczna wycieczka..w słonecznej pozytwnej pogodzie pokreciłem sie po okolicyDuże góry :) © sbor
Słonecznie © sbor
Opis ścieżki © sbor
Miejscowy staw © sbor
Zostały tylko konstrukcje © sbor
Pozostałości © sbor
Rzeszów widzany z galerii © sbor
- DST 28.64km
- Teren 1.00km
- Czas 01:26
- VAVG 19.98km/h
- Sprzęt Scott Spark 20
- Aktywność Jazda na rowerze
Wesołych Świąt
Środa, 24 grudnia 2014 · dodano: 24.12.2014 | Komentarze 2
Wszystkim odwiedzających mój blog życzę zdrowych wesołych Świat Bożego Narodzenia :)Dziś traska szybka, na spokojnie po okolicy..może i jutro uda sie coś pokręcić jeżeli pogoda pozwoli na świąteczne spalanie kalorii.
Rzeszów w oddali © sbor
Rzeszów z innej perspektywy © sbor
- DST 35.90km
- Teren 10.00km
- Czas 02:10
- VAVG 16.57km/h
- Sprzęt Scott Spark 20
- Aktywność Jazda na rowerze
Babia Góra...rzeszowska
Niedziela, 14 grudnia 2014 · dodano: 14.12.2014 | Komentarze 4
Za oknem słońce i 5 stopni na plusie, więc nie ma co się obijać. Wyruszam w kierunku Babiej Góry (356m). Wybieram opcję z podjazdem czerwonym szlakiem jak później okazało się błędem ponieważ wiało strasznie mocno. Cóż..jedyny plus taki był ze wracałem z wiatrem. Wyjazd szedł topornie, ale się udało dotrzeć później pojechałem w kierunku Czudca..na dojeździe do lasu w okolicach Grochowicznej zaczeło robić się bajoro..więc troszkę potańcowałem na rowerze, ale szczęśliwe zjechałem do samego Lutoryża. Z Lutoryża standardowo wróciłem do Rzeszowa.... chyba jestem uzależniony od odcinków terenowych :P bo rower mamy dziś przeszedł szkołe życia :)Może troszkę © sbor
Okoliczne pagórki © sbor
I utworzyli nowy odcinek asfaltowy..niestety © sbor
Na Babiej zawsze jest śnieg © sbor
Na podjeździe na Babią Góre © sbor
Rzut oka na Rzeszów © sbor
Leśny odpoczynek na batona © sbor
Leśny klimat © sbor
- DST 27.10km
- Teren 6.00km
- Czas 01:35
- VAVG 17.12km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Rzeszowska wyrypa
Sobota, 13 grudnia 2014 · dodano: 13.12.2014 | Komentarze 3
Grudzień ciągle zaskakuje i pozwala na jazdę. Wybrałem sie po 13 na szybką traske. Wicher troszkę przeszkadzał podczas powrotu, ale za to jak dobrze się jechało w pierwszą stronę. Odwiedziliśmy okolicę Załęża. Seba kupił w grawitacyjnym cranki i pojechaliśmy w stronę toru motoccrosowego oraz starorzecza Wisłoku..tutaj nawrotka i pojechaliśmy zobaczyć zaawansowanie robót przy budowie najdłuższego mostu w Rzeszowie. Idzie im to sprawnie. Później obraliśmy kierunek na Kopiec Konfederatów, tutaj odcinek dosyć spokojny wzdłuż Wisłoka i pod koniec wypych na szczyt. Powrót wzdłuż Wisłoka i wyjechaliśmy koło mostu na Lwowskiej, a nastepnie przez miasto do domu.Nie widać różnicy..to po co przepłacać © sbor
Stary Wisłok © sbor
Most się buduje © sbor
Napinka pod górę © sbor
Widok z Kopca © sbor